/


Poprzedni temat «» Nastpny temat
Chrześcijaństwo
Autor Wiadomo
Strangelove




Imi: jakiś nołnej
Wiek: 32
Doczy: 10 Lut 2013
Posty: 56
Skd: Łódź podwodna

Wysany: 2013-05-05, 14:01   

Szczerze to mi to rybka czy Polska jest krajem chrześcijańskim w 99%, 60%, czy w 1%. Nie chodzę do kościoła, nie żebym miał jakieś skrzywienie, zwyczajnie nie chce mi się tam chodzić i nie widzę w tym większego sensu ; nie słucham tego co mówią duchowni w telewizji ; i polityków mówiących o atakach na kościół, czy o atakującym kościele też zbytnio nie słucham. Mój mały światek jest wolny od tego i muszę przyznać że całkiem nieźle mi się z tym żyje.
 
 
beethoven
nierzeczywisty




Imi: Krzysztof
Wiek: 30
Doczy: 20 Mar 2013
Posty: 152
Skd: z Tortugi

Wysany: 2013-05-05, 17:18   

Jestem zarówno wierzący jak i praktykujący. Mi to pomaga. Znam kilkoro ludzi, którzy deklarują, że wierzą, ale do Kościoła przestali chodzić. Od tego czasu nieco zdziczeli (: [tak mi się wydaje], zrobili swoją własną wizję chrześcijaństwa.
Prawdziwe jest też stwierdzenie, że "jak trwoga to do Boga" - w czasach PRL (wiem, nie mogę tego pamiętać, ale wystarczy spojrzeć na pokolenie moich rodziców i dziadków), kiedy państwo było (delikatnie mówiąc), antagonistycznie nastawione do Kościoła, prawie wszyscy wierzący chodzili do Kościoła, znajdując tam wsparcie. Dzisiaj, kiedy ludzie nie mają większych problemów nad to, czy rurki to spodnie dla chłopaków czy nie, Kościół omijają szerokim łukiem, bo nie znajdują tam nic ponad nudę i ględzenie księdza.
Zauważyłem też sporą różnicę między księżmi "starej" daty i tymi, którzy skończyli seminarium na przełomie lat '80 i '90. Ci starsi potrafią prawić prawdziwe kazania bez kartki, czy jakiegokolwiek przygotowania, a Ci młodsi przygotowują jakąś nudną rozprawkę na temat problemów eschatologiczno-egzystencjalnych i czytają ją, nie dając się skusić nawet na jakąkolwiek intonację czytanego tekstu, co jest też odpychające od Kościoła (moim tylko zdaniem oczywiście).
Nie mniej jednak nie raz zdarza się, że mam jakiś problem, a dobre rozwiązanie przychodzi mi do głowy właśnie w Kościele; wychodzę stamtąd spokojniejszy i bardziej przyjaźnie nastawiony do ludzi. Szczególnie, jeśli mam dużo czasu i chodzę do Kościoła dzień w dzień przez na przykład miesiąc (tak jak teraz, kiedy są "majówki [nabożeństwa majowe]), to czuję większy spokój, pewność siebie i jakieś dziwne poczucie bezpieczeństwa.
_________________
Czy nie lepiej byłoby szerzyć dobro zamiast tępić zło?
 
 
 
disorder




Imi: Maja
Pomoga: 1 raz
Wiek: 28
Doczya: 06 Maj 2013
Posty: 22
Skd: Łódź

Wysany: 2013-05-07, 12:09   

Nie wyznaję tej religii. Ale nie rozumiem ludzi, którzy mówią "jestem wierzącym, niepraktykującym" to jest bezsensu, to tak jak deklarować się Muzułmaninem, a nie wykonywać ich wszystkich modlitw. Albo się wierzy i praktykuje daną religię, tak jak jest to opisane albo się po prostu nie wierzy. Jeśli ktoś nie jest w stanie poświęcić się i pójść do Kościoła dla Boga i tak dalej, dla tego w co się wierzy, to znaczy, że nie nadaje się do wyznawania tej religii, bo jeśli nie jest w stanie jej sprostać praktycznie to najwyraźniej jego wiara jest zbyt mała co do tej religii.
_________________
Confusion in her eyes that says it all - she's lost control again.
 
 
Borcejn
Rozgadana



Imi: Rozgadana
Pomg: 3 razy
Doczy: 15 Lut 2012
Posty: 478
Skd: Rozgadana

Wysany: 2013-06-11, 09:13   

Strangelove, jak myślisz, dzięki jakiej religii możesz żyć sobie w swoim małym światku? Jak nie będziesz bronił Kościoła w Polsce, to będziesz miał Islam albo coś jeszcze innego - gdzie wtedy się schowasz z tym swoim światem?
 
 
qwerasd1234




Imi: Tomek
Wiek: 29
Doczy: 10 Cze 2012
Posty: 184
Skd: Opole

Wysany: 2013-06-11, 09:34   

Najwiekszym wrogiem dla islamu jest polska wódka ;p
Z tego powodu mamy ich tak mało.
_________________
Racjonalne spojrzenie na sprawy z innej perspektywy pomaga najbardziej - Więc pisz na priv.
 
 
 
gadula




Imi: Julia
Pomoga: 1 raz
Wiek: 44
Doczya: 03 Sty 2012
Posty: 339
Skd: Polska,Wiedeń

Wysany: 2013-06-11, 14:01   

Sama wódka jako taka nie jest szkodliwa dla jakiejkolwiek religii,to ludzie spożywający te %-ty bywają szkodliwi dla i religii i ogółu. Ja nie mam nic przeciwko religii,jestem i wierzącą i praktykująca, bo....normalnie urodziłam się i wychowałam w takiej wierze. A każdy wyznający inną religię ? - no cóż - wolno mu. Nikomu nie wolno niczego narzucać.
_________________
Idź prostą drogą,a nigdy nie zbłądzisz
 
 
Fallen
Wiedźma.




Imi: Ola
Doczya: 10 Sie 2013
Posty: 44
Skd: Hotel Alcatraz.

Wysany: 2013-10-31, 18:35   

Borcejn napisa/a:
Jak nie będziesz bronił Kościoła w Polsce, to będziesz miał Islam albo coś jeszcze innego - gdzie wtedy się schowasz z tym swoim światem?

Ot, prawda. Pełno teraz cwaniaczków, którzy śmieją się chrześcijanom prosto w twarz, ale za chwilę lecą księdza o chrzest prosić. Deklarują się jako wielcy ateiści... Ciekawe czy robiliby to samo żyjąc wśród muzułmanów. Człowiekom się w szanownychczterechliterach przewraca, bo im za dobrze, a przez to, że nie szanują Chrześcijaństwa, wpuszczają do nas Islam. Jeszcze trochę i nasze córki lub wnuczki będą mogły odsłaniać jedynie oczy. Czy tego właśnie wszyscy chcemy?
_________________
Przy ognisku rozłożymy się z gitarą -
posłuchamy co nam w duszy gra!
 
 
Ploaie



Imi: Ammit
Pomoga: 4 razy
Doczya: 17 Lut 2012
Posty: 429
Skd: Warszawa

Wysany: 2013-11-06, 11:24   

Jestem ciekawa ilu chrześcijan faktycznie spotkało się z sytuacja kiedy ktoś ich wiarę wyśmiał w twarz, a na ile jest to miejska legenda i samo nakręcanie się. Nie wmawiajcie ludziom, że jedynym ratunkiem przed Islamem jest Chrześcijaństwo, bo nie tylko jest to bzdurą, ale także stawiacie swoją wiarę jako wybór mniejszego zła na zasadzie "no może nie jest idealnie, ale pamiętajcie, że przyjdzie Arab i będzie gorzej". Nawet w państwach zachodniej Europy, gdzie wyznawcow Allaha jest nieporównywalnie więcej niż w Polsce nie wprowadzono prawa szariatu. Zresztą, prawdziwym ratunkiem jest rozsądna polityka imigracyjna, a nie ostawanie przy tej czy innej religii. Część chyba zapomniała albo świadomie wprowadza w błąd zapominając jak jeszcze kilka wieków temu Chrześcijanie traktowali innowierców. Że dawno? Jakie ma to znaczenie skoro nauki Chrystusa są jeszcze starsze - a przede wszystkim jedna - miłość bliźniego, tak trudna do przyjęcia przez większość wyznawców. Wyprzedając argument, miłość bliźniego nie jest równoznaczna z przyzwoleniem na wchodzenie na głowę, ale z pewnością zakazuje pluć jadem.

Ludzie dostrzegają, że nie potrzebują religii, żadnej, nie tylko Chrześcijańskiej, dlatego mówienie jakoby jedna religia zostanie zastąpiona drugą jest niedorzeczne. Ludzie szybko przyzwyczajają się do dobrego, jeśli jakiś twór, nieważne czy religia czy nie zacznie ich ograniczać to wyleci szybciej niż się sprowadziła.
 
 
Borcejn
Rozgadana



Imi: Rozgadana
Pomg: 3 razy
Doczy: 15 Lut 2012
Posty: 478
Skd: Rozgadana

Wysany: 2013-11-06, 22:12   

Ploaie, ledwo mnie zabili, a Pani już wróciła do młodzieżówki Putina. Gdzie żałoba?

Ja jestem ciekaw, dlaczego Jaruzelski w Polsce chodzi w mundurze, a gdy jedzie do Moskwy, wkłada zwykły garnitur. Wiesz czemu? Bo w Polsce przebywa służbowo, a w Moskwie jest u siebie w domu. :crazy:

Jedynym ratunkiem przed Islamem jest Chrześcijaństwo. Ciśnienie lgnie do próżni, a to żadne przeświadczenie, tylko prawo fizyki. Chrześcijaństwo jest idealne, to ludzie są z natury grzeszni. Ludzi wierzących w Polsce przybywa, głównie za sprawą starzenia się społeczeństwa polskiego. A młodzi, niestety, jakby na przekór waszej marksistowskiej indoktrynacji, wciąż za największy autorytet i chlubę swojego narodu uważają Błogosławionego Papieża Jana Pawła II.

PiS wygra w najbliższych wyborach parlamentarnych. Wszyscy będą oglądać telewizję Trwam a co gorsza, ludzie zaczną myśleć i podejmować decyzje bez podpowiadania. Wypaliło Ci już oczy? : (
 
 
Ploaie



Imi: Ammit
Pomoga: 4 razy
Doczya: 17 Lut 2012
Posty: 429
Skd: Warszawa

Wysany: 2013-11-07, 21:45   

Borcejn napisa/a:
Chrześcijaństwo jest idealne
Według kogo? Biblii? Ciebie? Papieża? A czekaj, przecież muzułmanie mówią to samo o swojej religii. Nie ma czegoś takiego jak wyznanie idealne.
Borcejn napisa/a:
Ludzi wierzących w Polsce przybywa
Borcejn napisa/a:
A młodzi, niestety, jakby na przekór waszej marksistowskiej indoktrynacji, wciąż za największy autorytet i chlubę swojego narodu uważają Błogosławionego Papieża Jana Pawła II.

A w tej bajce były smoki.

Borcejn napisa/a:
Wypaliło Ci już oczy? : (
W cywilizowanym państwie zmiana partii u władzy jest czymś naturalnym, więc nie rozumiem czy mnie straszysz czy masz jakieś ukryte lęki. Wypalić oczy to mi może co najwyżej stężenie paranoi i bólu dupy w Twoich postach.
 
 
beethoven
nierzeczywisty




Imi: Krzysztof
Wiek: 30
Doczy: 20 Mar 2013
Posty: 152
Skd: z Tortugi

Wysany: 2013-11-07, 22:23   

Ploaie napisa/a:
Według kogo?


Według nikogo. Po prostu jest. To ludzie, którzy mówią, że wyznają chrześcijaństwo czynią go takim nieraz zakrzywionym i nieprawdziwym.

Ploaie napisa/a:
A w tej bajce były smoki.


Polecam księgę Daniela i Apokalipsy. Smok pojawia się tam wielokrotnie. Widać, że mamy do czynienia ze znawczynią Biblii i chrześcijaństwa, osobą kompetentną do oceniania tej religii ;)
_________________
Czy nie lepiej byłoby szerzyć dobro zamiast tępić zło?
 
 
 
Borcejn
Rozgadana



Imi: Rozgadana
Pomg: 3 razy
Doczy: 15 Lut 2012
Posty: 478
Skd: Rozgadana

Wysany: 2013-11-08, 12:56   

Ploaie napisa/a:
W cywilizowanym państwie zmiana partii u władzy jest czymś naturalnym
Właśnie dlatego Tusk sprzedaje Polskę już drugą kadencję pod rząd. W historii III RP, pomijając lewackie lawiracje wokół Belki, nie było takiego przypadku. Ale naturalnie widzę zasadniczą różnicę między PZPR a PO - Cyrankiewicz bratał się ze Stalinem, a Tusk brata się z Putinem (czyli de facto żadna różnica).

Ploaie napisa/a:
A w tej bajce były smoki.
A no tak, bo Pani ma pewnie statystyki od Michnika: http://wiadomosci.gazeta....m_Polakow_.html
Na liście największych autorytetów znaleźli się: Jerzy Owsiak - założyciel Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, reżyser Andrzej Wajda, kard. Stanisław Dziwisz i ((prof. <lol2> )) Władysław Bartoszewski.

Ja tam jednak bardziej ufam danym zebranym przez Instytut Socjologii UKSW (wiem, że to pisiorskie, ale co zrobisz).
 
 
Ploaie



Imi: Ammit
Pomoga: 4 razy
Doczya: 17 Lut 2012
Posty: 429
Skd: Warszawa

Wysany: 2013-11-11, 15:25   

beethoven napisa/a:

Polecam księgę Daniela i Apokalipsy. Smok pojawia się tam wielokrotnie. Widać, że mamy do czynienia ze znawczynią Biblii i chrześcijaństwa, osobą kompetentną do oceniania tej religii ;)
Zważ do czego się odniosłam, w obu cytatach nie ma słowa o Biblii.
P.S. Oceniam ludzi.

Borcejn napisa/a:

Ja tam jednak bardziej ufam danym zebranym przez Instytut Socjologii UKSW (wiem, że to pisiorskie, ale co zrobisz).
A jakiś link do tych badań?
 
 
beethoven
nierzeczywisty




Imi: Krzysztof
Wiek: 30
Doczy: 20 Mar 2013
Posty: 152
Skd: z Tortugi

Wysany: 2013-11-11, 19:19   

Ploaie napisa/a:
Zważ do czego się odniosłam, w obu cytatach nie ma słowa o Biblii.
P.S. Oceniam ludzi.


Oceniając religię chrześcijańską nie ma możliwości nie odwołania się do Biblii (zapisu historii narodu Izraela, proroctw i objawień). Na tym opiera się wiara i tradycja chrześcijańska - na Słowie, przekazanym nam przez Boga. I nie potępiam Cię za to, że oceniasz ludzi, tylko mówię, że oceniasz coś, czego de facto nie znasz.
_________________
Czy nie lepiej byłoby szerzyć dobro zamiast tępić zło?
 
 
 
Borcejn
Rozgadana



Imi: Rozgadana
Pomg: 3 razy
Doczy: 15 Lut 2012
Posty: 478
Skd: Rozgadana

Wysany: 2013-11-12, 17:30   

Borcejn napisa/a:
A jakiś link do tych badań?
http://socjologia.uksw.edu.pl//images/uczs_2011_5.pdf
Jakim jesteśmy pokoleniem? Młodzież Warszawy 2010
Martyna Kawińska, Anna Linek, ks. Sławomir H. Zaręba, Rafał Wiśniewski, Marcin Zarzecki
 
 
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach


Wersja do druku

Skocz do: