po prostu nie rozumiem jak oni mogą nas spowiadać, jak mogą wymierzać nam pokutę. zresztą nie pojmuję tego jak oni niby przez Boga mają w nas trafiać. kilkanaście/kilka lat nauki, ich modlitw i co myślą, że mogą nas pouczać jak żyć w wierze?
tak. w innej wierze, nie wiem jakiej, jest tak, że gdy przychodzi czas spowiedzi, wszyscy klęczą, ksiądz mówi grzechy na głos, a ten kto to popełnił po prostu mówi `żałuję za grzechy`. czy jakoś tak. jeśli coś przekręciłam to przepraszam.
Imiê: Paulina
Do³±czy³a: 29 Sie 2009 Posty: 113 Sk±d: Zgorzelec
Wys³any: 2009-08-29, 18:08
Ja jestem ateistką i wręcz ciarki mnie przechodzą, kiedy słyszę o 'bogu'.
No proszę was... mam uwierzyć, że gdzieś tam wysoko, wysoko mieszka sobie jakiś bóg, który może wszystko, wie wszystko, czuje wszystko, zna myśli każdego z nas i ciągle nas obserwuje? Bajki przestałam oglądać w wieku 10 lat.
Brzydzę się wręcz tym całym zakłamanym chrześcijaństwem, katolicyzmem i resztą odłamów. Jedno wielkie kłamstwo i żerowanie na ludziach.
Imiê: Paulina
Do³±czy³a: 29 Sie 2009 Posty: 113 Sk±d: Zgorzelec
Wys³any: 2009-08-29, 19:06
Świadomość, że bóg nie istnieje, a ta cała religia to jedno wielkie oszustwo.
Gdyby państwa nie musiały tyle miliardów na budowę kościołów, utrzymanie księży itd. roztrwaniać, to nie byłoby tak przerażającej liczby głodujących, bezdomnych i bezrobotnych ludzi.
Mylą się ci, którzy sądzą, że tylko do XVI w. kościół hamował rozwój człowieka- nadal tak jest i chyba do końca tak będzie, o ile nadal ludzie pozwolą na rozprzestrzenianie takich kłamstw jak religia.
Świadomość, że bóg nie istnieje, a ta cała religia to jedno wielkie oszustwo.
Gdyby państwa nie musiały tyle miliardów na budowę kościołów, utrzymanie księży itd. roztrwaniać, to nie byłoby tak przerażającej liczby głodujących, bezdomnych i bezrobotnych ludzi.
Mylą się ci, którzy sądzą, że tylko do XVI w. kościół hamował rozwój człowieka- nadal tak jest i chyba do końca tak będzie, o ile nadal ludzie pozwolą na rozprzestrzenianie takich kłamstw jak religia.
Bóg i kosciół to nie to samo.
Myslisz, że bez awersji do koscioła wierzyłabys?
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach