Nie przeszkadza mi to. Niech się przytulają, trzymają za ręce, dają buziaki - ale przy zachowaniu umiaru jednak. Będzie estetyczniej, ładniej, subtelniej. Wzrusza mnie okazywanie uczuć przez parę staruszków.
Imi: Al.
Doczya: 06 Maj 2011 Posty: 193 Skd: jestem?
Wysany: 2012-03-04, 13:01
Nie mam nic przeciwko temu, by wziąc sie za rekę, czy dac buziaka w policzek, ale dla mnie "ślinienie sie w miejscach publicznych, a nie daj boże jakieś pieszczoty, to paranoja, a nie mówiąc już o stosunku.
Ale każdy uważa inaczej oczywiście, lecz ja myślę swoje
Normalnym jest to, że jak para dłużej się nie widziała, to buziak będzie bardziej namiętny. Sama siadam na przystankach na kolana B., ale nie ze względu na to, że chcę się z Nim teraz obmacywać, tylko, że mi jest wtedy ciepło w tyłek i On mnie przytuli, to już w ogóle gorąco Trzymanie się za ręce, buziaki w policzek czy usta, to przecież coś normalnego. Jednak nie odważyłabym się siadać na Niego okrakiem gdziekolwiek, chyba, że w parku w nocy, jak nikogo by tam nie było Wystarczy odrobina zdrowego rozsądku i zasad dobrego zachowywania się i jest ok.
_________________ ,,(...)Nie znam roli, którą gram.
Wiem tylko, że jest moja, niewymienna.
O czym jest sztuka, zgadywać muszę wprost
na scenie. (...)"
Mi się najbardziej podoba para, która ma już po 40 lat i idą sobie za rękę, albo objęci, o pocałunku nieśmiałym już nie wspomnę, bo na inny z ich strony już raczej liczyć nie można przy szerszej publice. To jest piękne i ujmujące.
_________________ ,,(...)Nie znam roli, którą gram.
Wiem tylko, że jest moja, niewymienna.
O czym jest sztuka, zgadywać muszę wprost
na scenie. (...)"
Zgadzam się z większościa, trzymanie za rękę i pocałunki w policzek, dotyczy to zarówno par heteroseksualnych jak i homoseksualnych. Nie mam ochoty gapić się jak im ślina po brodzie leci i ciamkają.
Imi: Julia Pomoga: 1 raz Wiek: 44 Doczya: 03 Sty 2012 Posty: 339 Skd: Polska,Wiedeń
Wysany: 2012-03-26, 10:01
To właśnie dobrze,że w taki sposób okazują sobie uczucie,widać że się szanują i kochają. Ale bywają takie pary,które na ulicy się przytulają,a kiedy tylko przekroczą próg swojego mieszkania lecą gromy i w ruch pięści. Nieraz widzi się jak stoi taka parka małolatów na środku chodnika,czy na ławce w parku i nieraz przesadzają,zapominają gdzie się znajdują. Ale jeśli idzie się przytulonym ulicami miasta,to aż przyjemnie popatrzeć.
_________________ Idź prostą drogą,a nigdy nie zbłądzisz