Dentysty się nie boję, ale jestem w sidłach dyskomfortu gdy mam tam się udać. Mój dentysta jest aroganckim człowiekiem, no ale cóż począć w tej sytuacji.
_________________ Wypowiedz życzenie śmierci, a nadejdzie dzień szubienic...
Dentysty się nie boję, ale jestem w sidłach dyskomfortu gdy mam tam się udać. Mój dentysta jest aroganckim człowiekiem, no ale cóż począć w tej sytuacji.
a nie możesz wybrać sobie innego dentysty, będziesz miał problem z głowy
Gabcia:*, to będę chodził z Tobą i Cię wspierał
Mi kazał przyjść na jakieś malowanie, ale zapomniałem. Jak będę miał trochę czasu to na pewno się wybiorę.
Nie boję sie dentysty, ale odrzuca mnie zapach panujący w dentystycznym gabinecie.. Chodze na przegląd co jakiś czas, ale mam dość zdrowe zęby i rzadko musi mi coś z nimi robić.. na szczęście..
Nie boję się dentysty. Ostatnio byłam u niego miesiąc temu i wyleczył mi dwa ząbki. Teraz mam już wszystkie zdrowe i mam przyjść na kontrolę dopiero za trzy miesiące. Okropny jest tylko ten zapach w gabinecie dentystycznym
Imi: ...
Doczya: 15 Lip 2009 Posty: 148 Skd: over the hills...
Wysany: 2009-07-20, 22:35
odontofobia, to można stwierdzić w moim przypadku, kiedyś myślałam, że to wina stomatologa, bo koleś był (jest) arogancki, gdy mówiłam że boli, on wiercił dalej... teraz mam bardzo uprzejmą Panią stomatolog ( uprzejma bo prywatnie) ale i tak boje się samego już dźwięku wiertła, no ale cóż przełamać się trzeba jak się chce mieć zdrowy uśmiech; ) (zakładam słuchawki przy każdej wizycie) ;x
_________________ 'Scena po scenie, nasze życie jest jak spektakl,
choć nam-aktorom być to może trochę nie w smak
i tak, jak martwe kukły, bez najmniejszej woli swojej
robimy często to, co niesie nam spektaklu kolej...'