Imi: Gabriela
Zaproszone osoby: 26 Pomoga: 3 razy Wiek: 31 Doczya: 11 Cze 2009 Posty: 8509 Skd: z daleka..
Wysany: 2009-06-18, 07:59
Na pewno rozumieją tak samo jak i myślą. Próbują się komunikować z dwunożnymi mieszkańcami domu w celu osiągnięcia swoich celów i niewątpliwie dostrzegają związki przyczynowo-skutkowe. Osobiście nie mam co do tego żadnych wątpliwości.
_________________ "Przepraszam, ale nie słucham opinii ludzi, którzy mieli w ustach więcej ch**ów niż ja frytek. Amen "
Próbują się komunikować z dwunożnymi mieszkańcami domu w celu osiągnięcia swoich celów
Trochę poumoralniam jak zwykle To nie jest rozumienie zwierząt naszej mowy czy naszej gestykulacji. To po prostu zwierzęcy instynkt, który nakazuje mu pokazanie tego czy tamtego, a człowiek wie o co chodzi.
Bartek napisa/a:
Na przykład, gdy się zawoła psa, albo każe mu siedzieć, zrobi to.
Bo pies reaguje na ton i brzmienie wydawanego słowa czy ciągu zdań. Tutaj nic sie nie dzieje za sprawą rozumowania.
Ale tak czy tak, każde zwierze potrzebuje czułości.
_________________ Wypowiedz życzenie śmierci, a nadejdzie dzień szubienic...
według mnie zwierzęta wiedzą co mówimy do nich i odczuwają nasze stany emocjonalne...zawsze jak coś jest nie tak to mój kot przyjdzie do mnie i się poprzytula... a jak wołam to reaguje jak pies....
Imi: Gabriela
Zaproszone osoby: 26 Pomoga: 3 razy Wiek: 31 Doczya: 11 Cze 2009 Posty: 8509 Skd: z daleka..
Wysany: 2009-06-23, 09:37
Ponury Grabarz napisa/a:
Trochę poumoralniam jak zwykle To nie jest rozumienie zwierząt naszej mowy czy naszej gestykulacji. To po prostu zwierzęcy instynkt, który nakazuje mu pokazanie tego czy tamtego, a człowiek wie o co chodzi.
Ale czy tak czy siak na pewno ja swój sposób nas jakoś rozumieją.. I że szkolisz psa to on jakoś to rozumie..
_________________ "Przepraszam, ale nie słucham opinii ludzi, którzy mieli w ustach więcej ch**ów niż ja frytek. Amen "
Człowiek jak i zwierze posiada instynkt i własną inteligencję toteż wie jak się zachować w danej sytuacji co jest dowodem na to ,że zwierze także rozumie.
_________________ Nie spamuje i nie piszę bez sensu.. więc Nie spamuj mi postami bezsensu .
Szkolenie o jakie Ci chodzi to na zasadzie nagrody. Gdy pies coś wykona dajesz mu nagrodę w postaci jakiegoś przysmaku, pies sie do tego przyzwyczaja i na zasadzie tonacji wykona to oczekując na nagrodę
_________________ Wypowiedz życzenie śmierci, a nadejdzie dzień szubienic...
Widać nie zrozumiałeś aluzji moich postów. Z nie przymuszonej i dobrej woli chciałem wam wytłumaczyć w jaki sposób domowe zwierzęta typu psy rozumieją to jak się do nich zwracamy i co mówimy.
_________________ Wypowiedz życzenie śmierci, a nadejdzie dzień szubienic...
Oczywiście że rozumieją, nawet bardzo dużo.
Często kiedy płaczę to moje koty przychodzą do mnie i się przytulają.
Mój kot zawsze przylatuje kiedy się otwiera lodówkę bo wie że dostanie coś dobrego.
Myślą na swój sposób, nie tak jak my... nie przewidują w sensie "wysiusiam się teraz bo potem nie będzie jak" tylko chce jeść, idę upolować,
na pewno nie rozumieją i nie zapamiętują słów które mówimy. rozpoznają ton głosu, gesty, wyczuwają emocje. ale one nie wiedzą, że zrobiły coś złego, nie wiedzą, że jeszcze chwilę muszą się wstrzymać z sikaniem, bo zaraz pójdziemy na dwór.
przykład? mój pies wabi się Milka, ale jak takim samym tonem głosu, patrząc na nią zawołam np. wiadro, to też przyleci.
_________________ ile to razy nawet nie wierząc spotykamy się w innym świecie