Imiê: Muszee...;/
Do³±czy³: 20 Maj 2013 Posty: 4 Sk±d: Krk.!
Wys³any: 2013-05-20, 19:20
Może nie "odbiłem", ale byłem przez krótki okres czasu z dziewczyną kolegi (zaraz po ich zerwaniu).Na początku było super. Ona bardzo ładna,miła,urocza momentami słodka...i co warte uwagi niewymagająca xD!. I tak dopiero po okresie 6 miesięcy dotarło do mnie, że tak naprawdę my do siebie wgl. nie pasujemy...dwa różne światy. Ona we mnie zakochana lecz we mnie z biegem czasu uczucie wygasło . Po zerwaniu odczułem jakby trochę lekki nie smak tej całej sytuacji...bądź co bądź byłem z dziewczyną na której kiedyś zależało mojemu koledze. Wiem jedno, że nie warto robić czegoś takiego swoim znajomym. U mnie realcja z kolegą nie była najgorsza podczas trwania tego związku...no ale nigdy więcej!
Imiê: marcin
Do³±czy³: 22 Sty 2013 Posty: 76 Sk±d: bydgoszcz
Wys³any: 2013-05-21, 08:07
Niepisane prawo mówi coś w stylu "kumpel nigdy nie odbije kumplowi dziewczyny". To jest nieetyczne i nie fair w stosunku do wszystkich kumpli. Kiedyś po LO, kumpel spotykał się z dziewczyną (młoda siksa), która zostawiła go dla mnie, w sensie ja nic nie chciałem ale ona stwierdziła że będę lepszy. Później wyszło na to że nie miałem przez chwilę kumpla i dziewczyny bo nie byłem nią zainteresowany
Imiê: Atlantyda Pomog³a: 1 raz Do³±czy³a: 02 Mar 2013 Posty: 114 Sk±d: polska
Wys³any: 2013-05-22, 15:33
ja przejęłam chłopaka po koleżance, ale byłyśmy wtedy bardzo młode i to się nie liczy, tak mi się przynajmniej wydaje, teraz już mam taką zasadę wśród znajomych, że były i obecny chłopak jest nietykalny
Zależy w jakich jestem stosunkach z tą koleżanką Nie no, nie widzę takiej potrzeby. Mało to wolnych facetów lata? Po co brać się za zajętego, jeszcze koleżanki.
Imiê: Tomasz
Do³±czy³: 25 Maj 2013 Posty: 5 Sk±d: Iwkowa
Wys³any: 2013-05-25, 11:21
Ja ogólnie nie miałem nigdy dziewczyny. Więc nie odbiłem. Nie zrobiłbym tego koledze, choć kolegów też nie mam. Jest dużo osób, czemu brać komuś?
Imiê: Marta Pomog³a: 14 razy Do³±czy³a: 19 Mar 2012 Posty: 865 Sk±d: znikÄ…d.
Wys³any: 2013-05-31, 11:30
Oni nie byli w związku, ale powiedzmy,że mocno bajerowali... Ja się wcięłam na trzeciego, spędziłam z nim miły wieczór i tyle.
Czy żałuję? Trochę na pewno, ale jakoś nie stosowałam samobiczowania i nie rozpaczałam nad tym,że taka zła jestem
_________________ Zrób, coś dla nas, skończ kłamać, co ćpałaś.
Imiê: Jacek
Do³±czy³: 08 Cze 2013 Posty: 2 Sk±d: Polska
Wys³any: 2013-06-08, 14:55
Ja jestem w odwrotnej sytuacji. Dziewczyna powiedziała, że uczucie zgasło i po 2 dniach "zaprzyjaźniła" się z innymi kolega. Czyli jak gdyby on mi to zrobił.
Imiê: Madzik;)
Wiek: 30 Do³±czy³a: 22 Sie 2012 Posty: 82 Sk±d: tu i tam
Wys³any: 2013-06-12, 14:30
Uważam tak jak beethoven, jeśli chłopak rzuci dziewczynę dla mnie to równie dobrze może rzucić mnie dla innej. I generalnie wyznaję zasadę, że nie interesują mnie byli/niedoszli/obecni moich koleżanek.
_________________ Błąd jest przywilejem mądrych, tylko głupi nie mylą się nigdy...
Imiê: SÅ‚awek
Do³±czy³: 13 Lis 2012 Posty: 17 Sk±d: East
Wys³any: 2013-06-12, 17:48
Nieno,nie miałbym sumienia, każdy powinien mieć zasadę że nie wpier....ala się między wódkę a zakąskę i tak samo ze związkami,w to się człowiek wtryniać nie powinien....zaś jeśli związek kolegi się rozpadł i dziewczyna jest wolna to nie widzę powodu by w takowy związek nie wejść (jeśli oczywiście ktoś chcę i jest okazja...)
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach