/


Poprzedni temat «» Następny temat
Jak najskuteczniej pozbyć sie wielbiciela?
Autor Wiadomo¶ć
aniołek




Imię: Sara
Doł±czyła: 14 Lis 2009
Posty: 457
Sk±d: z nieba

Wysłany: 2010-04-07, 13:16   Jak najskuteczniej pozbyć sie wielbiciela?

Ok prosze o propozycje..
GĹ‚ownie chodzi o dyskretne przekazanie informacji, ze no ktoĹ› nie jest w naszym typie :)
 
 
Agusiowa.




Imię: Agnieszka
Wiek: 31
Doł±czyła: 04 Kwi 2010
Posty: 15
Sk±d: StamtÄ…d.

Wysłany: 2010-04-07, 19:12   

Z doświadczenia wiem, że najlepiej takich wielbicieli unikać. Rozmowa z nimi i uświadamianie typu: 'nic z tego nie będzie', jeszcze bardziej ich nakręca. -,-
_________________
- A ja lubię ten kawałek nieba...
- Ten kawałek nieba ma gdzieś, że go lubisz.


fbl.
 
 
 
Rozgadana
Psychodeliczna




Imię: Gabriela
Zaproszone osoby: 26
Pomogła: 3 razy
Wiek: 31
Doł±czyła: 11 Cze 2009
Posty: 8509
Sk±d: z daleka..

Wysłany: 2010-04-08, 09:54   

Moim zdaniem chyba najlepsza tutaj była by szczera rozmowa powiedzieć wszystko co i jak jest.. :)
_________________
"Przepraszam, ale nie słucham opinii ludzi, którzy mieli w ustach więcej ch**ów niż ja frytek. Amen "

 
 
myszka
bzzzz.... ;)




Imię: Izka
Doł±czyła: 05 Sty 2010
Posty: 1049
Sk±d: ide..

Wysłany: 2010-04-08, 10:21   

albo go olac albo tak jak napisala Rozgadana, szczerze z nim pogadac
_________________
"Exoriare aliquis nostris ex ossibus ultor - niech z naszych kości narodzi się mściciel."
 
 
Pastelowa




Imię: Eliza
Zaproszone osoby: 1
Wiek: 32
Doł±czyła: 20 Wrz 2009
Posty: 827
Sk±d: :P

Wysłany: 2010-04-08, 10:39   

Rozgadana napisał/a:
Moim zdaniem chyba najlepsza tutaj była by szczera rozmowa powiedzieć wszystko co i jak jest.. :)

Zgadzam się z Rozgadana trzeba szczerze porozmawiać :)
_________________
Gdy zło przestaje nas przerażać, zaczyna kusić.
 
 
aniołek




Imię: Sara
Doł±czyła: 14 Lis 2009
Posty: 457
Sk±d: z nieba

Wysłany: 2010-04-08, 13:46   

kurcze mi nie chodzi o jednego ;/
w temcie wpisałam jak najkuteczniej sie pozbyć.. czyli jakaś metoda która ZAWSZE zadziała.. nie chodzi mi o szczera rozmowę bo szkoda mi czasu na to..
 
 
Rozgadana
Psychodeliczna




Imię: Gabriela
Zaproszone osoby: 26
Pomogła: 3 razy
Wiek: 31
Doł±czyła: 11 Cze 2009
Posty: 8509
Sk±d: z daleka..

Wysłany: 2010-04-08, 13:53   

To zlewaj ich i po porostu się nie przejmuj może to im da do to myślenia, bo szczerze Ci powiem nie mam pomysłów.
_________________
"Przepraszam, ale nie słucham opinii ludzi, którzy mieli w ustach więcej ch**ów niż ja frytek. Amen "

 
 
stokrotka.



Imię: Sylwia .
Doł±czyła: 05 Lut 2010
Posty: 812
Sk±d: wiesz... ;)

Wysłany: 2010-04-08, 20:39   

eh.. moĹĽe po prostu im powiedz prosto z mostu powiedz 'przepraszam CiÄ™ bardzo, ale z mojej strony... jesteĹ› i bd dla mnie tylko kolegÄ…' i juĹĽ
_________________
i co z tego.. ? xd
 
 
aniołek




Imię: Sara
Doł±czyła: 14 Lis 2009
Posty: 457
Sk±d: z nieba

Wysłany: 2010-04-09, 11:37   

ehhh.. ja to juz wszystko przerabiałam.. chyba po prostu zmienie nr i wyniose sie jak najdalej :p p
 
 
Angel




Imię: AĹ„.
Doł±czyła: 23 Cze 2009
Posty: 1167
Sk±d: siÄ™ wzięłam?

Wysłany: 2010-04-09, 16:45   

Z doświadczenia wiem, że rozmowa czasem guzik daje.
Nie wiem, najlepiej to chyba ignorować taką osobę, aż w końcu się znudzi.
_________________
Zabiorę Cię do takiego nieba, gdzie nawet anioły grzeszą... ;*



 
 
asia




Imię: Asia
Doł±czyła: 14 Wrz 2010
Posty: 400
Sk±d: gdzies tam

Wysłany: 2010-09-15, 07:40   

Hmm szczerze prosto z mostu powiedzieć co się o tym wszystkim myśli..
 
 
Wy¶wietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Wersja do druku

Skocz do: