/


Poprzedni temat «» Nastpny temat
Przesunity przez: Rozgadana
2012-03-05, 09:54
ZIO: niesamowity finisz, drugi medal Justyny Kowalczyk
Autor Wiadomo
ciapkowaty
Jupi jej..




Imi: Damian
Zaproszone osoby: 1
Wiek: 34
Doczy: 10 Sie 2009
Posty: 1118
Skd: brać na piwo

Wysany: 2010-02-20, 09:51   ZIO: niesamowity finisz, drugi medal Justyny Kowalczyk

Justyna Kowalczyk zdobyła brązowy medal w biegu łączonym (7,5 km techniką klasyczną + 7,5 km techniką dowolną) podczas zimowych igrzysk olimpijskich w kanadyjskim Vancouver. Zwyciężyła Norweżka Marit Bjoergen, dla której to już drugie "złoto" w Vancouver.

Bjoergen zdystansowała rywalki zwyciężając z czasem 39.58,1. Srebrny medal zdobyła Szwedka Anna Haag, ze stratą 8,9 s. O brązowym medalu rozstrzygnął fotofinisz - Kowalczyk zwyciężyła z Norweżką Kristin Stoermer Steirą o milimetry.

Kowalczyk startowała z numerem pierwszym. Na pierwszym punkcie pomiaru czasu (1,3 km) Polka prowadziła z przewagą 0,6 s nad Szwedką Charlotte Kallą. Na trzecim miejscu biegła Finka Aino Kaisa Saarinen. Sporą stratę (ponad 20 s) miały pozostałe reprezentantki Polski - Sylwia Jaśkowiec, Karolina Maciuszek i Kornelia Marek.

Po 3,75 km na czele biegu znajdowała się Norweżka Marit Bjoergen, za którą ze stratą niespełna sekundy biegła Saarinen. Kowalczy znajdowała się na trzecim miejscu tracąc 1,3 s. Strata Marek wzrosła do 35 s, a Jaśkowiec i Maciuszek traciły już ponad 40 sekund.

Na trzecim punkcie pomiaru czasu (5,1 km) sytuacja w czołówce nie uległa wielkiej zmianie. Prowadziła Kowalczyk, a tuż za nią biegła Bjoergen. Za plecami faworytek znajdowała się Szwedka Anna Haag, która do naszej reprezentantki traciła 1,4 s.

Strata pozostałych Polek systematycznie rosła - Marek traciła ponad 50 sekund, a Maciuszek i Jaśkowiec już ponad minutę.

Po przebiegnięciu 7,5 km, czyli połowy dystansu, zawodniczki wpadły na stadion, aby dokonać zmiany nart i kijków. Na pierwszym miejscu na trasę powróciła Saarinen, tuż za nią znajdowała się Bjoergen (+ 0,1) a na trzecim miejscu znajdowała się Kowalczyk tracąc do Finki 1,5 s. Kornelia Marek na półmetku traciła do liderki minutę i 17 sekund. Strata Jaśkowiec wzrosła do 1,5 minuty a Pauliny Maciuszek do ponad dwóch minut.

Na kolejnym pomiarze czasu (9,1 km) prowadziła Bjoergen, za nią biegła Haag, a na trzeciej pozycji znajdowała się inna reprezentantka norwegii Kristin Stoermer Steira. Kowalczyk, która była czwarta, do Norweżki traciła 1,8 s. Kontakt z czołówką traciła Saarinen, która do prowadzącej Bjoergen traciła już ponad 5 sekund.

Na 3,75 km przed metą prowadziły Norweżki - Bjoergen i Steira. Trzecia ze stratą niespełna sekundy była Haag, a Kowalczyk biegła na czwartej pozycji (+ 1,7 s). Tuż za plecami Polki znajdowała się kolejna Norweżka Therese Johaug. Strata Włoszki Marianny Longi i Saarinen wynosiła ponad 5 sekund.

Na podbiegu na 2 km przed metą zaatakowała Bjoergen, która miała 4,3 s przewagi nad Kowalczyk. Na trzecim miejscu jechała Haag, która do Norweżki traciła ponad 7 sekund. Na 4. miejscu była Steira, ze stratą 9,1 s.

W końcówce biegu Bjoergen uzyskała taką przewagę, że "złoto" miała już w kieszeni. Dramatyczna walka rozegrała się o pozostałe medale - Kowalczyk do ostatniego metra walczyła z Haag i Steirą. Na ostatnich metrach do przodu wyskoczyła Haag zapewniając sobie "srebro", a linię mety niemal równocześnie przejechały Kowalczyk i Steira. O brązowym medalu dla Polki zdecydował fotofinisz.

Kowalczyk jest drugim, po Adamie Małyszu, polskim sportowcem, który ma w dorobku trzy medale olimpijskie. W Turynie cztery lata temu była trzecia w biegu na 30 km techniką dowolną.

Łącznie w zimowych igrzyskach olimpijskich Biało-Czerwoni zdobyli 11 medali: jeden złoty, pięć srebrnych i pięć brązowych. Jedynym mistrzem pozostaje skoczek narciarski Wojciech Fortuna, który triumfował w 1972 w Sapporo.

Pozostałe Polki zakończyły rywalizację na odległych pozycjach. Sylwia Jaśkowiec była 34. (+ 2.56,7), Kornelia Marek 35. (+ 2.58,8) a Paulina Maciuszek 52. (+ 4.58,5).
Źródła: MM
 
 
Rozgadana
Psychodeliczna




Imi: Gabriela
Zaproszone osoby: 26
Pomoga: 3 razy
Wiek: 31
Doczya: 11 Cze 2009
Posty: 8509
Skd: z daleka..

Wysany: 2010-02-21, 09:05   

Nom to można sie tylko cieszyć.. :)
_________________
"Przepraszam, ale nie słucham opinii ludzi, którzy mieli w ustach więcej ch**ów niż ja frytek. Amen "

 
 
Kazik




Imi: Przemek
Doczy: 17 Lut 2010
Posty: 26
Skd: stąd

Wysany: 2010-02-21, 14:02   

Igrzyska to loteria, na nich nie ma faworytów, a Kowalczyk pokazała wszystkim czym jest wola walki, dwa medale to coś pięknego ;)
 
 
ciapkowaty
Jupi jej..




Imi: Damian
Zaproszone osoby: 1
Wiek: 34
Doczy: 10 Sie 2009
Posty: 1118
Skd: brać na piwo

Wysany: 2010-02-27, 21:46   

nom to cieszyc sie ;d
 
 
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach


Wersja do druku

Skocz do: