Trochę się obawiam, że mnie potępicie no ale niewykluczone, że bedziecie mieli rację
W grudniu kończę 16 lat, mój - że tak powiem - partner jest w moim wieku. Od ok. roku planujemy rozpocząć współżycie. Sęk w tym, że ja uważam, że to za wcześnie... Wiem, że pierwszy raz powinien być w pełni dobrowolny, bez nacisku ze strony drugiej osoby ale nawet jeśli dopuszczam to siebie taką myśl, że to odpowiedni moment to i tak boję się ciąży...
W jakim wieku rozpoczeliscie wspolzycie?
+Straaaaaaasznie infantylny ten mój post wyszedł ale zestresowałam się ogromnie pozatym nie mam z kim o tym porozmawiać za bardzo, także liczę na Was
Imiê: Monika Pomog³a: 1 raz Do³±czy³a: 17 Lut 2012 Posty: 411 Sk±d: Warszawa
Wys³any: 2012-06-03, 14:00
To nie jest kwestia potępiania czy nie, bo to Twoje życie. Ale radziłabym poczekać, bo tak naprawdę to jeszcze dzieckiem jesteś. Dla mnie to za wcześnie. Nie ma się co śpieszyć i patrzeć na innych, tylko na dobre Ci to wyjdzie.
Imiê: Ammit Pomog³a: 4 razy Do³±czy³a: 17 Lut 2012 Posty: 429 Sk±d: Warszawa
Wys³any: 2012-06-03, 16:57
Z tego co piszesz widac, ze na współżycie nie jesteś jeszcze gotowa. Odłóżcie to w czasie, nie ma sensu się śpieszyć.
Cytat:
i tak boję się ciąży...
Zatem zadbaj o antykoncepcję. Dobrze byłoby wybrać się do ginekologa, w Twoim wieku nie musi Ci towarzyszyć rodzic.
Z tego co piszesz wydaje mi się, że nie jesteś gotowa na rozpoczęcie współżycia.
. Od ok. roku planujemy rozpocząć współżycie.
Kto planuje? Ty czy on? Kto wyszedł z tym pomysłem, kto pierwszy napotkał temat?
maupka6 napisa³/a:
Wiem, że pierwszy raz powinien być w pełni dobrowolny, bez nacisku ze strony drugiej osoby ale nawet jeśli dopuszczam to siebie taką myśl, że to odpowiedni moment to i tak boję się ciąży...
W tym momencie wywierasz na sobie, pewnego rodzaju, nacisk. Myśli Cię oplatają, nie możesz ,,rozwiązać'' tego problemu. Tylko,że tutaj nie ma problemu- nikt Cię do tego nie zmusi, a znowu jak nie będziesz pewna to i ten pierwszy raz będzie taki ,,wymuszony'', bo nie będziesz wyluzowana.
maupka6 napisa³/a:
W jakim wieku rozpoczeliscie wspolzycie?
Zauważyłaś,że nikt nie odpowiedział Ci na to pytanie? Proste. Bo tu nie chodzi o to. O porównywanie,że ,,no dobra, niech będzie- ja też już mogę''. To wcale nie musi być ten moment, z wiekiem będzie Ci łatwiej podchodzić do tych spraw. Ale może zwyczajnie to jeszcze nie teraz? Każdy dojrzewa indywidualnie.
maupka6 napisa³/a:
pozatym nie mam z kim o tym porozmawiać za bardzo, także liczę na Was
Jak będziesz miała jeszcze jakieś pytania- wal. Nikt Cię tu nie zjedzie. Nie jesteśmy na wojnie.
_________________ Insza przodkować w rozumie, insza w upornej i wyniosłej dumie.
Imiê: Piotr Pomóg³: 3 razy Wiek: 31 Do³±czy³: 24 Maj 2012 Posty: 322 Sk±d: PoznaÅ„
Wys³any: 2012-06-03, 19:39
Jestem zdania , że planowanie takich chwil jest błędem. W tym momencie dochodzi stres, strach, nerwy że coś się nie uda. Nikt Cię do tego nie może zmusić to ma być przyjemność dla was obojga. Takie planowanie pewnie ma na celu dobre zabezpieczenie, przygotowanie. Powiem tak prezerwatywę zawsze można mieć blisko, przygotować się do tego? Hmm chyba tylko mentalnie , ale znów pojawia się to co wymieniłem wyżej. Według mnie ziorientujecie się , że jesteście gotowi pewnie podczas wspólnej nocy przy igraszkach To jest tylko i wyłącznie moje zdanie z którym pewnie ktoś się nie zgodzi, ale dla mnie spontaniczność daje największą przyjemność
Imiê: Marta Pomog³a: 14 razy Do³±czy³a: 19 Mar 2012 Posty: 865 Sk±d: znikÄ…d.
Wys³any: 2012-06-03, 22:17
skoro jeszcze masz takie wątpliwości w typie, że jesteś za młoda etc, to ewidentnie nie jesteś gotowa.
Poczekaj z tym, żebyś potem nie żałowała.
_________________ Zrób, coś dla nas, skończ kłamać, co ćpałaś.
Imiê: Dominika
Do³±czy³a: 25 Maj 2012 Posty: 5 Sk±d: łódzkie.
Wys³any: 2012-06-04, 14:07
Melisa: Z inicjatywą wyszedł on. I wiem, że pewna być muszę. Gdybym miała cos robić wbrew sobie to juz dawno byłoby 'po'.
Pioter0 : nie chodzi przecież o dokładne zaplanowanie zbliżenia. Po prostu uważam, że jakoś przygotowac się trzeba
pozostali (wybaczcie za wrzucenie was 'do jednego worka'): cieszę się, że utwierdziliscie mnie w moim przekonaniu. Czasem po prostu potrzeba, zeby ktoś wyartykuował nasze myśli.
Imiê: Gabriela
Zaproszone osoby: 26 Pomog³a: 3 razy Wiek: 31 Do³±czy³a: 11 Cze 2009 Posty: 8509 Sk±d: z daleka..
Wys³any: 2012-06-07, 09:35
Ja również radziłabym bym Ci jeszcze z tym poczekać masz całe życie przed sobą. Moim zdaniem 16 lat to jeszcze dziecko, które raczej o współżyciu jeszcze nie powinno myśleć.
A jak to zrobisz później możesz żałować tego z czasem więc moim zdaniem poczekaj jeszcze i się nie śpiesz.
_________________ "Przepraszam, ale nie słucham opinii ludzi, którzy mieli w ustach więcej ch**ów niż ja frytek. Amen "
Imiê: Olga Pomog³a: 3 razy Wiek: 33 Do³±czy³a: 20 Lut 2012 Posty: 1013 Sk±d: Kleve
Wys³any: 2012-06-11, 18:09
W sumie takie mówienie szesnastolatkom o tym, ile mają lat i z czym mają poczekać to dla mnie trochę bez sensu. Nikt nie lubi, jak się go traktuje jak dziecko.
Powiem tak: skoro się boisz, skoro będzie pod naciskiem, jak widzę, to nie warto.
_________________ 'Padniemy, ale przyznaj, że z tylu różnych dróg przez życie każdy ma prawo wybrać źle.'
Jestem w tym samym wieku co ty i takie wymądrzanie się z mojej strony byłoby nie na miejscu, ale skoro nie jesteś tego pewna, to tego nie rób- takie jest moje zdanie
Pierwszy seks to twoja prywatna sprawa nikt nie ma prawa wywierać na tobie presji. Stracenie cnotu to musi być twoja dobrowolna decyzja. Moja koleżanka straciła dziewictwo w wieku 14 lat bo chlopak mowil do niej ,,ze juz nie moze wytrzymac,, troche żałosne takie chwyty nie?
A ja nawet nie czytałem w sumie wypowiedzi wyżej bo domyślam się w jakiej formie są 'poczekaj na odpowiedniego partnera', 'weź się do nauki', 'seks to zło'. A ja Ci powiem tak - nie będziesz tego żałować jeśli chcesz SEKSU, a jeśli robisz to dlatego tylko bo partner chce i naciska to jebnij się w głowę i powiedz, że ma spierdalać. Czujesz potrzebę żeby wsadzić coś w twoją cipkę? To moment kiedy możesz zacząć uprawiać seks, chociaż na początku polecam się jakoś samemu pozadowalać, powykorzystywać chłopaków do minetki i innych czynności, w których obejdzie się bez penisa. Możesz mu ewentualneie zaproponować lodzika ; ) Chociaż 3/4 dziewczyn pewnie też uważa to za zło bądź coś obrzydliwego - śmieje się tym Paniom prosto w twarz.
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
ale zestresowałam się ogromnie 
pozatym nie mam z kim o tym porozmawiać za bardzo, także liczę na Was 
