Co ciekawego powiecie na to, co ostatnio uslyszalam?
ktos powiedzial mi, ze faceci, ktorzy nie maja problemow z flirtem, podrywem, itp. maja go, kiedy zaczyna im zalezec na jakiejs dziewczynie.
zgodzicie sie?
To chyba działa w obie strony - są też dziewczyny: przebojowe, gadatliwe, dusze towarzystwa, za którymi ugania się cała szkoła i pół osiedla, ale jak się zakochają, to mają problem, by słowo z siebie wydusić ;-) Tak to już jest, że jak człowiekowi bardzo na kimś zależy, to w obawie przed tym, by się nie zbłaźnić, staje się kompletnie bezradny.
Nieważne jak pewni siebie jesteśmy, jak czujemy się wśród tłumu ludzi - wystarczy jedno spojrzenie osoby, na której nam zależy i nasz świat staje na głowie. Miłość to największa słabość, po prostu.
Miłość, zakochanie charakteryzowano w średniowieczu jako zaraźliwą chorobę - tak dodam przy okazji
_________________ "Strach i przerażenie to zupełnie nie to samo. Strach popędza, zmusza do działania, tworzenia. Przerażenie paraliżuje ciało, blokuje myśli, pozbawia ludzi człowieczeństwa." - Metro 2034
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach