/


Poprzedni temat «» Nastpny temat
Polubić Siebie..
Autor Wiadomo
Rozgadana
Psychodeliczna




Imi: Gabriela
Zaproszone osoby: 26
Pomoga: 3 razy
Wiek: 31
Doczya: 11 Cze 2009
Posty: 8509
Skd: z daleka..

Wysany: 2009-06-15, 09:58   Polubić Siebie..

Każdy ma jakieś tam mniejsze lub większe kłopoty, z zaakceptowaniem siebie, no może nie każdy, ale znam wiele osób, które bardzo starają się, aby siebie polubić, jednak zawsze jest coś, co jest w stanie to zepsuć.. Chciałabym poznać wasze sposoby na to, żeby nie czuć się gorszym i polubić siebie taki, jakim się jest.. Nie zmieniając niczego, a może tylko nie zadręczając siebie tekstami typu "Jaka to ja jestem wredna, beznadziejna"
Jak sobie z tym poradzić??
 
 
Ponury Grabarz
Łopatolog




Imi: Gerwazy
Wiek: 38
Doczy: 11 Cze 2009
Posty: 208
Skd: Cmentarz

Wysany: 2009-06-15, 10:02   

Ja wam powiem następująco. Zabrzmi to z deka narcystycznie, ale napiszę to. Ja nie mam żadnych kompleksów, bo uważam się za człowieka idealnego, nie widzę u siebie nic co by podchodziło pod jakiekolwiek kompleksy.
_________________
Wypowiedz życzenie śmierci, a nadejdzie dzień szubienic...
 
 
Rozgadana
Psychodeliczna




Imi: Gabriela
Zaproszone osoby: 26
Pomoga: 3 razy
Wiek: 31
Doczya: 11 Cze 2009
Posty: 8509
Skd: z daleka..

Wysany: 2009-06-15, 10:05   

Wiadomo, że więcej kompleksów mają kobiety.. :)
A bo tyłek za gruby, za małe piersi to brzydkie i w ogóle.. :)
_________________
"Przepraszam, ale nie słucham opinii ludzi, którzy mieli w ustach więcej ch**ów niż ja frytek. Amen "

 
 
Rozgadany
Przyjaciel



Zaproszone osoby: 24
Doczy: 10 Cze 2009
Posty: 545
Skd: Środkowa Europa

Wysany: 2009-06-15, 14:26   

Ja nieraz chciałbym być bardziej w porządku i atrakcyjniejszy dla innych. Nieraz też nie podoba mi się coś w swoim wyglądzie.
 
 
recallize




Imi: Moje
Doczya: 12 Cze 2009
Posty: 18
Skd: pomorze

Wysany: 2009-06-15, 15:34   

Kiedyś były momenty, że chciałam coś w sobie zmieniać, trudno było mi zaakceptować niektóre mankamenty w swoim wyglądzie - a to nos jakiś krzywy, a to brzuch za duży.. minęło.. polubiłam każdy centymentr swojego ciała.. nie musze, wręcz nie chce niczego zmieniać.. jeśli chodzi o charakter.. jestem prawdziwa, jestem sobą.. Nigdy nie zadręczałam sie tekstami typu, że jestem beznadziejna czy cos takiego.. Jestem jaka jestem i tak pozostanie, nie lubie zmian..
 
 
nawiedzona




Imi: Kate
Zaproszone osoby: 1
Wiek: 31
Doczya: 14 Cze 2009
Posty: 147
Skd: ze wsi

Wysany: 2009-06-15, 18:25   

mi już przestało przeszkadzać to, jaka jestem. nie obchodzi mnie już, co inni sobie myślą. jeśli ktoś będzie chciał, to zaakceptuje mnie taką, jaka jestem.
_________________
`dawno wracam stamtąd,
gdzie Ty dopiero idziesz!`
 
 
Sweetaśna



Imi: N :D
Wiek: 34
Doczya: 12 Cze 2009
Posty: 232
Skd: Meksyk :D

Wysany: 2009-06-21, 21:06   

hmm.. ja raz mam takie okresy , że bardziej lub mniej się akceptuje.. lub nawet w ogóle.. ale trzeba żyć dalej i nie przejmować się tym
_________________
SANTA NO SOY Y NO SERE :p
 
 
 
Jogobella




Imi: Sylwia
Wiek: 30
Doczya: 19 Cze 2009
Posty: 302
Skd: ...

Wysany: 2009-06-21, 22:43   

Ja już dawno zaakceptowałam siebie taką jaka jestem (: Nie obchodzi mnie co myślą o mnie inni, ja się sobie podobam i już:) Kompleksów nie mam.

Cytat:
Jak sobie z tym poradzić??

Nie każdy człowiek jest idealny, ale trzeba myśleć o sobie zawsze pozytywnie, dostrzegać to co jest w nas piękne i niezwykłe, a nie to co nam się nie podoba. Każdy jest na swój sposób piękny, szczególny, niepowtarzalny. Trzeba uwierzyć w swoje piękno i dostrzegać zalety swojego ciała oraz charakteru (:
 
 
Duśka;)
bu.




Imi: Adrianna
Wiek: 29
Doczya: 02 Lip 2009
Posty: 128
Skd: Krk

Wysany: 2009-07-25, 16:33   

ja tez sie zaakceptowalam.. przechodzilam trudne momenty z powodu wlasnie siebie ale juz jest ok.
 
 
 
karolajnxd




Imi: karolina
Wiek: 113
Doczya: 19 Lip 2009
Posty: 207
Skd: ruda śląska

Wysany: 2009-07-26, 10:13   

akceptuje sie pomimo tego ze mam wiele kompleksów, które próbuuje zwalczyć ;)
 
 
 
KwiatRozkoszyxD



Imi: Justyna
Wiek: 28
Doczya: 17 Lip 2009
Posty: 66
Skd: i tak nie trafisz

Wysany: 2009-07-26, 11:56   

Mam wiele kompleksów. Dużo chciałabym w sobie zmienić ... są to takie rzeczy których inni być może nie zauważają ale ja się źle z tym czuję ... nie potrafię zaakceptować siebie i często stojąc przed lusterkiem wyklinam swoje odbicie.
 
 
Rozgadana
Psychodeliczna




Imi: Gabriela
Zaproszone osoby: 26
Pomoga: 3 razy
Wiek: 31
Doczya: 11 Cze 2009
Posty: 8509
Skd: z daleka..

Wysany: 2009-07-27, 10:10   

KwiatRozkoszyxD, nom ja niestety mam tak samo. :(
_________________
"Przepraszam, ale nie słucham opinii ludzi, którzy mieli w ustach więcej ch**ów niż ja frytek. Amen "

 
 
Finch




Imi: Paweł
Wiek: 31
Doczy: 29 Cze 2009
Posty: 222
Skd: brać forse?

Wysany: 2009-07-28, 11:33   

Nie użalać sie nad sobą, to najlepszy sposób. Jesteś jakiś jesteś i tyle.
Sam nie mam żadnych kompleksów, a dla tych którzy jeszcze siebie nie polubili to "każda zmora znajdzie swojego amatora".
_________________

 
 
Angel




Imi: Ań.
Doczya: 23 Cze 2009
Posty: 1167
Skd: się wzięłam?

Wysany: 2009-07-29, 07:49   

Ha, kiedyś to cały czas popadałam w dołek bo stale sobie mówiłam "Anka, ale jesteś beznadziejna" i tym podobne teksty. Wzięłam się za siebie. Teraz w końcu uważam, że wcale taka zła nie jestem. ;) Owszem, na pewno jakieś kompleksy by się znalazły, ale z nimi da się żyć. Tylko trzeba je zaakceptować i będzie w porządku. Albo po prostu robić coś, aby te kompleksy zlikwidować, np. masz za grube uda? Zacznij jeździć na rowerze, nogi po pewnym czasie staną się szczuplejsze. Nic nie da użalanie się. Trzeba działać. ;)
_________________
Zabiorę Cię do takiego nieba, gdzie nawet anioły grzeszą... ;*



 
 
drainthebl00d




Imi: Jola
Wiek: 32
Doczya: 20 Sie 2009
Posty: 44
Skd: Zagranica

Wysany: 2009-08-21, 20:22   

Zawsze popadałam w kompleksy kiedy ktoś mnie chwalił. Kiedy ktoś mówił mi że jestem miła i sympatyczna miałam chore przekonanie że jest odwrotnie.: p
Natomiast kiedy inni mówili mi negatywne rzeczy na temat mojej osoby to brałam to do siebie i koniecznie chciałam się zmienić.
Teraz jestem zadowolona ze swojego wyglądu i charakteru, nie chcę nic zmieniać.
_________________
I cannot go to the ocean
I cannot drive the streets at night
I cannot wake up in the morning
Without you on my mind :*
 
 
 
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach


Wersja do druku

Skocz do: