Imi: Gabriela
Zaproszone osoby: 26 Pomoga: 3 razy Wiek: 31 Doczya: 11 Cze 2009 Posty: 8509 Skd: z daleka..
Wysany: 2009-06-15, 09:58 Polubić Siebie..
Każdy ma jakieś tam mniejsze lub większe kłopoty, z zaakceptowaniem siebie, no może nie każdy, ale znam wiele osób, które bardzo starają się, aby siebie polubić, jednak zawsze jest coś, co jest w stanie to zepsuć.. Chciałabym poznać wasze sposoby na to, żeby nie czuć się gorszym i polubić siebie taki, jakim się jest.. Nie zmieniając niczego, a może tylko nie zadręczając siebie tekstami typu "Jaka to ja jestem wredna, beznadziejna"
Jak sobie z tym poradzić??
Ja wam powiem następująco. Zabrzmi to z deka narcystycznie, ale napiszę to. Ja nie mam żadnych kompleksów, bo uważam się za człowieka idealnego, nie widzę u siebie nic co by podchodziło pod jakiekolwiek kompleksy.
_________________ Wypowiedz życzenie śmierci, a nadejdzie dzień szubienic...
Kiedyś były momenty, że chciałam coś w sobie zmieniać, trudno było mi zaakceptować niektóre mankamenty w swoim wyglądzie - a to nos jakiś krzywy, a to brzuch za duży.. minęło.. polubiłam każdy centymentr swojego ciała.. nie musze, wręcz nie chce niczego zmieniać.. jeśli chodzi o charakter.. jestem prawdziwa, jestem sobą.. Nigdy nie zadręczałam sie tekstami typu, że jestem beznadziejna czy cos takiego.. Jestem jaka jestem i tak pozostanie, nie lubie zmian..
Imi: Kate
Zaproszone osoby: 1
Wiek: 31 Doczya: 14 Cze 2009 Posty: 147 Skd: ze wsi
Wysany: 2009-06-15, 18:25
mi już przestało przeszkadzać to, jaka jestem. nie obchodzi mnie już, co inni sobie myślą. jeśli ktoś będzie chciał, to zaakceptuje mnie taką, jaka jestem.
_________________ `dawno wracam stamtąd,
gdzie Ty dopiero idziesz!`
Ja już dawno zaakceptowałam siebie taką jaka jestem (: Nie obchodzi mnie co myślą o mnie inni, ja się sobie podobam i już:) Kompleksów nie mam.
Cytat:
Jak sobie z tym poradzić??
Nie każdy człowiek jest idealny, ale trzeba myśleć o sobie zawsze pozytywnie, dostrzegać to co jest w nas piękne i niezwykłe, a nie to co nam się nie podoba. Każdy jest na swój sposób piękny, szczególny, niepowtarzalny. Trzeba uwierzyć w swoje piękno i dostrzegać zalety swojego ciała oraz charakteru (:
Imi: Justyna
Wiek: 28 Doczya: 17 Lip 2009 Posty: 66 Skd: i tak nie trafisz
Wysany: 2009-07-26, 11:56
Mam wiele kompleksów. Dużo chciałabym w sobie zmienić ... są to takie rzeczy których inni być może nie zauważają ale ja się źle z tym czuję ... nie potrafię zaakceptować siebie i często stojąc przed lusterkiem wyklinam swoje odbicie.
Nie użalać sie nad sobą, to najlepszy sposób. Jesteś jakiś jesteś i tyle.
Sam nie mam żadnych kompleksów, a dla tych którzy jeszcze siebie nie polubili to "każda zmora znajdzie swojego amatora".
Ha, kiedyś to cały czas popadałam w dołek bo stale sobie mówiłam "Anka, ale jesteś beznadziejna" i tym podobne teksty. Wzięłam się za siebie. Teraz w końcu uważam, że wcale taka zła nie jestem. Owszem, na pewno jakieś kompleksy by się znalazły, ale z nimi da się żyć. Tylko trzeba je zaakceptować i będzie w porządku. Albo po prostu robić coś, aby te kompleksy zlikwidować, np. masz za grube uda? Zacznij jeździć na rowerze, nogi po pewnym czasie staną się szczuplejsze. Nic nie da użalanie się. Trzeba działać.
_________________ Zabiorę Cię do takiego nieba, gdzie nawet anioły grzeszą... ;*
Zawsze popadałam w kompleksy kiedy ktoś mnie chwalił. Kiedy ktoś mówił mi że jestem miła i sympatyczna miałam chore przekonanie że jest odwrotnie.: p
Natomiast kiedy inni mówili mi negatywne rzeczy na temat mojej osoby to brałam to do siebie i koniecznie chciałam się zmienić.
Teraz jestem zadowolona ze swojego wyglądu i charakteru, nie chcę nic zmieniać.
_________________ I cannot go to the ocean
I cannot drive the streets at night
I cannot wake up in the morning
Without you on my mind