Interesowanie się polityką, a słuchanie wokoło jak to źle przy tych rządzących, to dwie zupełnie inne rzeczy, nieprawdaż?
Prawda. Mimo to nie trzeba się interesować polityką, żeby mieć podstawową wiedzę i móc odpowiedzieć sobie na pytanie ,,Dlaczego właściwie narzekają''? Co mnie dosyć dziwi, bo zazwyczaj wszystkie stacje multipleksu, starają się wybielić naszych rządzących. Głównie pana premiera, jego rząd i ew. w porywach prezydenta.
_________________ Insza przodkować w rozumie, insza w upornej i wyniosłej dumie.
Imi: Ammit Pomoga: 4 razy Doczya: 17 Lut 2012 Posty: 429 Skd: Warszawa
Wysany: 2012-08-31, 22:48
Oriflamme napisa/a:
Masz na to jakieś potwierdzenie? Jakieś badania? Masz jakiś dowód na to, że inteligentny, wykształcony człowiek nie potrafi zastosować wiedzy którą zgromadził?
Taki test nie sprawdza inteligencji, więc nie zmieniajmy tematu na "inteligentnych wykształconych". Ale owszem, mam dowody na to, że ludzie w teorii wykształceni mogą mieć problemy z wykorzystaniem wiedzy w praktyce i co gorsza je mają (nie zawsze muszą wynikać one z braku inteligencji, wystarczy np. brak praktyki). Przykład, no żeby daleko nie szukać, prawnicy, wielu, nawet tych po aplikacji ma problemy z poruszaniem się w temacie, czasem do tego stopnia, że ich wnioski upadają z przyczyn formalnych (trochę wstyd po przynajmniej 6 latach nauki) czy lekarze sprawdzający objawy w Google. Inny przykład, bliższy przedziałowi wiekowemu tego forum to to jak wynik z matury nie przekłada się na poziom wiedzy przyszłego np. studenta.
Oriflamme napisa/a:
Piłsudski był wspaniałym dyktatorem, a był przecież na początku niewidocznym generałem o socjalistycznych poglądach.
Sama charyzma w dzisiejszych czasach to za mało. Zaraz, zaraz, jaki generał? Naczelnik państwa, generalny inspektor sił zbrojnych, to się zgodzę.
Oriflamme napisa/a:
Znasz każdego Polaka? Znasz wojskowych, duchownych, przedstawiciela każdego stanu?
Rzecz w tym, że nie muszę. Osoba, która miałaby objąć takie stanowisko powinna się cieszyć autorytetem przynajmniej połowy społeczeństwa, być na tyle uznaną personą, żeby za chwilę nikt nie wyskoczył z żydowską wersją jego nazwiska Skoro takiej nie widać, to większe jest prawdopodobieństwo, że jeszcze się nie objawiła niż że ukrywa się w jakiejś głuszy.
Cóż, zależy na jaki kierunek się idzie. Ja np jako biotechnolog mam dużo praktyki, nie tylko na uczelni, ale też w domu. Sprzęt naukowy to bardzo drogie zabawki, ale choć podstawową aparaturę warto mieć.
Niestety jeśli chodzi o dziedziny nauk humanistycznych, to te są w o wiele gorszej pozycji, ponieważ faktycznie nie mają możliwości - lub jeśli mają to minimalną - by kuć swe rzemiosło.
Co do medycyny się nie mogę zgodzić - mam masę znajomych na kierunkach medycznych i są to bardzo rzetelni ludzie, z ogromną wiedzą w swej dziedzinie. Etyka zawodowa i odpowiedzialność za drugiego człowieka od nich tego wymaga.
Ploaie napisa/a:
Zaraz, zaraz, jaki generał?
Chodziło mi o początek kariery wojskowej, rzecz jasna. Wiadomym jest, że gdy postanowił się zbuntować i wywalczyć dla Polski niepodległość, był marszałkiem, naczelnikiem państwa, oraz najważniejszą personą całej sanacji.
Ploaie napisa/a:
Rzecz w tym, że nie muszę. Osoba, która miałaby objąć takie stanowisko powinna się cieszyć autorytetem przynajmniej połowy społeczeństwa
Równie dobrze może być jak V - pojawić się znikąd i tak jak nagle się pojawiło, tak też nagle zniknąć.
Ploaie napisa/a:
Skoro takiej nie widać, to większe jest prawdopodobieństwo, że jeszcze się nie objawiła niż że ukrywa się w jakiejś głuszy.
Może busz to przesada, ale tak - może tak być, że się ukrywa. Może nie ma w sobie jeszcze na tyle odwagi? Może jeszcze nie uważa, że należy podejmować jakieś radykalne kroki? Kto wie? Historia bywa kapryśna. Wiemy o niej tylko jedno - uwielbia ponad wszystko się powtarzać.
_________________ "Ograniczeń [w nauce] nie znamy, a możliwości zapierają dech w piersiach." - C. Venter
Imi: Ammit Pomoga: 4 razy Doczya: 17 Lut 2012 Posty: 429 Skd: Warszawa
Wysany: 2012-09-01, 22:04
Oriflamme napisa/a:
Etyka zawodowa i odpowiedzialność za drugiego człowieka od nich tego wymaga.
Etyka zawodowa dotyczy wielu zawodów, ale w każdym z nich znajdą się tacy, którzy mają ją za nic.
Cytat:
Chodziło mi o początek kariery wojskowej, rzecz jasna. Wiadomym jest, że gdy postanowił się zbuntować i wywalczyć dla Polski niepodległość, był marszałkiem, naczelnikiem państwa, oraz najważniejszą personą całej sanacji.
Nie dam sobie ręki uciąć, ale wydaje mi się, że generałem to on nie był.
Oriflamme napisa/a:
Równie dobrze może być jak V - pojawić się znikąd i tak jak nagle się pojawiło, tak też nagle zniknąć.
Nadal tylko gdybamy. Jestem sceptycznie nastawiona do przyszłego polskiego superbohatera, bo nie wierzę, że jest w stanie złapać za serce zdecydowaną większość narodu
Etyka zawodowa dotyczy wielu zawodów, ale w każdym z nich znajdą się tacy, którzy mają ją za nic.
Możesz podać przykład?
Ploaie napisa/a:
Nie dam sobie ręki uciąć, ale wydaje mi się, że generałem to on nie był.
Sprawdzę zatem w jego biografii i napiszę : )
Ploaie napisa/a:
Nadal tylko gdybamy. Jestem sceptycznie nastawiona do przyszłego polskiego superbohatera, bo nie wierzę, że jest w stanie złapać za serce zdecydowaną większość narodu
Jaki zatem według Ciebie musiałby być takowy człowiek, który porwie serca narodu?
_________________ "Ograniczeń [w nauce] nie znamy, a możliwości zapierają dech w piersiach." - C. Venter
Weź mnie oświeć, jakie to powody usprawiedliwiają zawiść.
No właśnie. Panu chyba chodziło o wstręt? O, to tak! Wstrętne jest kondomiarstwo, jurgieltnictwo i żydokomunomasonerstwo. Na całe szczęście, każdy autorytet pokroju Adama Michnika - Szechtera uzmysławia nam, że jakakolwiek próba dążenia do prawdy jest przejawem fanatyzmu, a każde wspomnienie faktów - zawiścią (przecież nie chodzi o to, że Kwaśniewski - Stoltzman jest żydem, pijakiem, czerwonym cwaniurem i złodziejem. To zawiść zżera mnie od dupy).
Imi: Olga Pomoga: 3 razy Wiek: 33 Doczya: 20 Lut 2012 Posty: 1013 Skd: Kleve
Wysany: 2012-09-05, 12:17
Staram się dotrzeć do podstaw polityki przez historię. Obawiam się jednak, że jeśli nawet ogarnę całość i wyłapię błędy, to nic do nie da. Może tylko większe moje poczucie bezsilności.
_________________ 'Padniemy, ale przyznaj, że z tylu różnych dróg przez życie każdy ma prawo wybrać źle.'
Weź mnie oświeć, jakie to powody usprawiedliwiają zawiść.
Akurat trochę źle się wyraziłem, nie miałem na myśli zawiści narodu polskiego, tylko same narzekanie Zazwyczaj posty na forum piszę w pośpiechu i tak to wychodzi..
Skoro takiej nie widać, to większe jest prawdopodobieństwo, że jeszcze się nie objawiła niż że ukrywa się w jakiejś głuszy.
Zazwyczaj posty na forum piszę w pośpiechu i tak to wychodzi..
