Gaz, koniecznie kujÄ…cy w zagrody nosowe.
Pod żadnym pozorem nie sięgnę po droższą niż złotówkę, ponieważ od nich oczekuję czegoś więcej. Zresztą, nie opłaca się [helloł żabka!] - lepiej dodać grosza i skosztować jabłkowego, prosto z krzaka.
_________________ Insza przodkować w rozumie, insza w upornej i wyniosłej dumie.
Muszynianka któras tam jest tylko odrobinka gazu i czuć, że to nie kranówa. Bo gazowanych rzeczy ni ruszam - mam wrażenie, żę nie można się napić takimi rzeczami.
Polecam poczytać ten artykuł na temat wyboru wody do picia: http://www.hellozdrowie.p...aka-w-koncu-pic Ogólnie ja piję najczęściej kranówę przefiltrowaną. Natomiast po wysiłku zawsze mineralną albo izotonik, by uzupełnić niedobory elektrolitów.
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach