Raz mi się zdarzyło. Byłam z chłopakiem bliskiej koleżanki, zaraz po tym jak ze sobą zerwali. Z nią kontakt urwał mi się na ponad rok, z nim po 2 miesiacach związku. Nie warto. Teraz ogólnie mam zasadę,że za czyiś facetów się nie biore. W końcu: "Nie rób drugiemu tego co Tobie nie miłe" , co nie?
Imi: Moody.
Wiek: 29 Doczy: 01 Sie 2012 Posty: 152 Skd: Kraków
Wysany: 2013-07-11, 07:08
Tak , ale jeśli facet jest lojalny to nie odejdzie= ). Ja bym nie odszedł od swojej dziewczyny o której marzę a której nie mam . ; ). Wiec to odbijanie to chyba tylko w słabych związkach.
Zgadzam się z OneBlood odbijanie to w słabych związkach. Jeśli OBIE strony są wierne to nie odejdą, nie zdradzą, nawet o tym nie pomyślą. Nie jest nawet ważne kto kogo zachęcał i tak wina jest po obu stronach a nie że np facet się często tłumaczy ''to nie moja wina, ona się na mnie rzuciła'' jak w filmach panowie, to już nie działa ^^
Pozdrawiam! niedostepna17!
Cytat:
Wierność, jedno z ważniejszych przykazań w związku
No chyba, że zdecydują, że jednak do siebie nie pasują.
Duże znaczenie wywołuje też samokontrola.
OneBlood napisa/a:
Ja bym nie odszedł od swojej dziewczyny o której marzę a której nie mam
Jeżeli marzysz schematycznie tylko o posiadaniu jakiejkolwiek dziewczyny to z tym nie bywa tak kolorowo jak się wydaje. Zapewne kiedyś tam, w przyszłości zrozumiesz o co mi chodzi.
_________________ Insza przodkować w rozumie, insza w upornej i wyniosłej dumie.
Imi: Julia Pomoga: 1 raz Wiek: 44 Doczya: 03 Sty 2012 Posty: 339 Skd: Polska,Wiedeń
Wysany: 2013-07-12, 09:54
Takich rzeczy nie robi się nawet wrogowi, a co dopiero koledze,czy koleżance, a to z prostej przyczyny... nie buduje się swojego szczęścia,na nieszczęściu innych.....a że przysłowia są mądrością narodów, czasami więc warto się do nich stosować.Jedno jest pewne, jeśli coś komuś, lub ktoś komuś jest przeznaczone - to go to nigdy nie ominie.:)
_________________ Idź prostą drogą,a nigdy nie zbłądzisz
Imi: Asia
Wiek: 35 Doczya: 27 Sie 2013 Posty: 22 Skd: Wwa
Wysany: 2013-08-27, 22:21
Robi, nie robi...
Ale nie wierzę, że wszyscy są tacy "święci". Na pewno nie ma osoby, która nie próbowałaby odbić komus partnera/ki.
[ Dodano: 2013-08-27, 22:21 ]
Robi, nie robi...
Ale nie wierzę, że wszyscy są tacy "święci". Na pewno nie ma osoby, która nie próbowałaby odbić komus partnera/ki.
_________________ biegam boso po trawie i nie obchodzi mnie nic...
Imi: Paweł
Doczy: 05 Sty 2013 Posty: 122 Skd: Gliwice
Wysany: 2013-09-01, 02:58
Nigdy takiego czegoś nie zrobiłem i nie zrobiłbym. Aktualnie sam jestem w związku już pewien okres czasu, i nie wyobrażam sobie nawet choćby sto modelek proponowałoby najbardziej kuszące rzeczy, w tym oddanie u uczucia to ja swoich uczuć bym nie zmienił i pozostał dalej u tej wybranej przez moje serduszko : )
Imi: Julia Pomoga: 1 raz Wiek: 44 Doczya: 03 Sty 2012 Posty: 339 Skd: Polska,Wiedeń
Wysany: 2013-09-02, 11:46
Cześć - a czy jest ktokolwiek na tym forum, kto chciałby, aby to jemu odebrano.może i wielką milość? - chyba nie, a ponieważ przysłowia są mądrością narodów, więc przytoczę dwa: ... nie czyń drugiemu,co tobie nie miłe..... i nie buduje się szczęścia na nieszczęściu innych... O tym zawsze pamiętam i staram sią tak postępować,aby nikt przeze mnie nie płakał. Innymi słowy nikomu niczego nie odebrałam, ani nie poderwałam koleżance faceta,mimo, że czasami mi się ktoś taki podobał - ale tylko tyle .
_________________ Idź prostą drogą,a nigdy nie zbłądzisz
Imi: Marta Pomoga: 14 razy Doczya: 19 Mar 2012 Posty: 865 Skd: znikąd.
Wysany: 2013-09-17, 19:37
Ostatnio wpakowałam się w dziwną relację z facetem, który od trzech lat jest w związku. W momencie, kiedy zmuszona byłam jechać z nim i z jego dziewczyną w jednym samochodzie, ogarnęła mnie dla niej litość i się wymiksowałam.
Nie jestem z tego dumna, bo choć na początku nie wiedziałam, że on jest "zajęty", to w momencie, gdy się dowiedziałam powinnam to przerwać, a było jeszcze kilka spotkań.
_________________ Zrób, coś dla nas, skończ kłamać, co ćpałaś.