/


Poprzedni temat «» Nastpny temat
chciec byc doroslym - nie tylko na papierze
Autor Wiadomo
robson91



Imi: Robert
Wiek: 32
Doczy: 04 Sty 2013
Posty: 3
Skd: Przemysl

Wysany: 2013-01-04, 01:19   chciec byc doroslym - nie tylko na papierze

Witam jestem Robert i jestem tu aby pogadac i sprobowac naprawic swoje problemy z ktorymi niestety sam sobie nie radze :)
A wiec moje zycie wyglada tak :) Mieszkam sam (ojciec na jakis czas sie wyprowadzil zaraz powiem dlaczego ) w bardzo kiepskim mieszkaniu (stara kamienica,zimno,wilgoc,zeby sie umyc pod prysznicem trzeba palic pod kuchnia 2 godziny,nie ma nawet jak sobie prania zrobic),ucze sie w weekendy za co biore lacznie 950 zl z Zusu i Mopsu
Pomaga mi babcia bez ktorej chyba bym sie na ulicy znalazl.Mam bardzo ale to bardzo kiepskie relacje z ojcem z ktorym sie naprawde zyc w zgodzie nie da i nie mowie tego dlatego ze czuje do niego zal tylko mowie jak jest,tak naprawde nie ma on nikogo bo kazdy sie od niego odwraca za to jaki jest.Na dzien dzisiejszy sytuacja zaczyna wygladac kryzysowo.jestem juz winien 600 zl babci do tego w lutym bede musial zaplacic rachunek za prad ok 400 zl na ktory mnie nie bedzie stac.Tak naprawde nie stac mnie nawet na piwo zeby z kims wyjsc bo za sama szkole place 160 zl...do czego daze ?to wszystko doprowadza mnie do jednego wielkiego kompleksu gorszosci i bycia postrzeganym jako nie radzacego sobie samego chlopaka
Tak naprawde marzy mi sie zeby pracowac za w miare dobre pieniadze miec kogos u boku i zyc jak dorosly czlowiek ale jak ?Pewnie powiecie mi jak kazdy zeby znalezc prace ale czy za 1500 zl wyzyje sam ?gdzie mieszkajac w tym domu nie dam rady polaczyc pracy z tym mieszkaniem bo poswiecam tej norze sporo czasu zeby wogole funkcjonowac
Nie wiem co mam zrobic,wszystkie nadzieje pokladalem w kursie prawa jazdy,ze znajde prace i zaczne cos myslec dalej- egzamin mialem 2 dni temu ,zjadly mnie nerwy doszczetnie przez co oblalem
Nie wiem co zrobic od czego zaczac.Wszyscy znajomi ktorzy pracuja gdzies i zyja jakos maja wszystko zalatwiane przez rodzine i dobrych znajomych a mnie tak naprawde ma kazdy w dupie . Mieszkam w malym miescie bezrobocie tu ogromne a zarobki smieszne Ci co zyja dobrze to albo dilerzy albo maja inne pomysly o ktorych nikomu nie mowia
To wszystko powoduje ze to zycie nie ma sensu.To wszystko spowodowalo ze jestem tak nerwowy ze duzo ludzi sie ode mnie odwrocilo nikt mnie nie rozumie ze nie mam zlych intencji kazdemu sie wydaje ze jestem zlym wrogiem dla nich.Zzera mnie samotnosc.O jakiejs kobiecie zeby sie ogarnac moge pomarzyc
Nikt we mnie nie wierzy ale ja wierze w siebie bo wiem ze potrafie dzialac,naprawde nie poddajac sie tylko musi mi ktos pomoc i powiedziec co zrobic zeby z tego bagna wyjsc
Licze na to ze mi pomozecie,domyslam sie ze czesto tu takie rzeczy czytacie ale postarajcie sie potraktowac moj problem indywidualnie.Nie wymagam zebyscie ten problem rozwiazali za mnie.Licze tylko na to ze dacie mi jakis pomysl na dzialanie ktore mnie pokieruje dalej
Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego w nowym roku
 
 
 
cygaretka




Imi: Marta
Pomoga: 14 razy
Doczya: 19 Mar 2012
Posty: 865
Skd: znikąd.

Wysany: 2013-01-04, 10:25   

Cytat:
to wszystko doprowadza mnie do jednego wielkiego kompleksu gorszosci i bycia postrzeganym jako nie radzacego sobie samego chlopaka

Ty sobie nie radzisz?! Chłopie, Ty to akurat jesteś przykładem na to, żeby się nie poddawać i zawsze walczyć. Niejeden na Twoim miejscu to juz by to olał, usiadł i się załamał, a Ty dalej próbujesz, więc koniec z kompleksami.

Myślałeś może nad tym, żeby się z mieszkania wyprowadzić i wynająć z kimś coś? Chodzi mi o to jak mieszkają studenci i wtedy wszystkie koszty się dzielą.
Pracę musisz znaleźć, bo inaczej to już naprawdę będzie kiepsko, a lepsze to 1500 złotych niż nic, nie sądzisz?
A co z babcią? Istniałaby jakakolwiek możliwość, żebyś się do niego wprowadził?
_________________
Zrób, coś dla nas, skończ kłamać, co ćpałaś.
 
 
ekgs
Insolence




Imi: Ewa
Pomoga: 1 raz
Doczya: 01 Gru 2012
Posty: 85
Skd: Sina dal

Wysany: 2013-01-04, 10:29   

Może jakaś praca dorywcza na początek ?
Nie ma wielkich zobowiązań, jeżeli Ci nie pasuje, to możesz ją rzucić.
Czytaj ciągle ogłoszenia w internecie o pracy, nawet w mieście obok. Może akurat znajdzie się ktoś, kto musi dojeżdżać tak jak Ty i to własnym samochodem?

Mam bardzo podobne problemy jak Ty. Przychodzą momenty, kiedy mam ochotę tylko płakać i walnąć to wszystko, nie wychodząc z pokoju i czekać, aż zdarzy się jakiś cud i będzie lepiej.
Ale staram się jak mogę. Chodzę po wszystkich zakładach pracy, pytam znajomych, z którymi rozmawiam więcej lub mniej, czy nie słyszeli o jakiejś wolnej posadzie. Za zapytanie nikt Ci w mordę nie da.
Najgorsze co możesz teraz zrobić, to się poddać. I przede wszystkim uwierz w siebie, że dasz radę!
To chyba jest podstawa do działania
_________________
I'm not a princess, this ain't a fairytale
 
 
robson91



Imi: Robert
Wiek: 32
Doczy: 04 Sty 2013
Posty: 3
Skd: Przemysl

Wysany: 2013-01-04, 11:31   

Babcia odpada,mimo ze mi pomaga to dosc czesto okropny czlowiek,nie da sie z nia zyc na co dzien
Nie wiem gdzie szukac tej pracy hehe jak narazie siedze i cos szukam w ogloszeniach internetowych
 
 
 
cygaretka




Imi: Marta
Pomoga: 14 razy
Doczya: 19 Mar 2012
Posty: 865
Skd: znikąd.

Wysany: 2013-01-04, 18:42   

No my też Ci nie powiemy gdzie jej szukać, ale grunt, że zacząłeś coś robić w kierunku jej znalezienia :)
_________________
Zrób, coś dla nas, skończ kłamać, co ćpałaś.
 
 
Łukanio




Imi: Łukasz
Wiek: 31
Doczy: 17 Lut 2012
Posty: 78
Skd: -----

Wysany: 2013-01-04, 18:50   

Akurat cie rozumiem. Nie jest latwo znalezc prace. Njalepiej bedzie chyba kupic najzwyklejsza gazete i tam przeptrzec ogloszenia. ;)
_________________
www.mfk126p.pl :)

Łukanio :)
 
 
magda17



Imi: Madzik;)
Wiek: 30
Doczya: 22 Sie 2012
Posty: 82
Skd: tu i tam

Wysany: 2013-01-04, 18:52   

A próbowałeś w Urzędzie Pracy? Z tego co wiem są jakieś fundusze unijne, pomagają w znalezieniu starzy itp.

A tak nawiasem mówiąc to podziwiam takich ludzi jak Ty, którzy mimo tego jak bardzo mają pod górę, nie poddają się i chcą walczyć. Pozdrawiam :)
_________________
Błąd jest przywilejem mądrych, tylko głupi nie mylą się nigdy...
 
 
robson91



Imi: Robert
Wiek: 32
Doczy: 04 Sty 2013
Posty: 3
Skd: Przemysl

Wysany: 2013-01-04, 19:38   

urzad pracy to chyba nie urzad pracy tylko jakas komedia sensacyjna <lol> codziennie stoja tam dzisiatki ludzi a i tak wpuszczaja 16 osob na dzien.Staz bede musial sobie poszukac do zawodu bo mi swiadectwa ani licencji nie wydadza bez 160 godz praktyk :)
Pytalem juz wielu znajomych czy cos nie wiedza jak narazie to jedynie kolega powiedzial ze za granice mozemy za 3 tygodnie pojechac,troche nie chce bo nigdy nie bylem za granica i jest to praca zalatwiana przez posrednika biura pracy a tacy bardzo czesto robia nas w konia :)Zawsze w zyciu mam tyle pomyslow,zawsze sobie radze z wieloma problemami ale wielka trudnosc zawsze mi sprawialo znalezienie pracy albo trafialem do takiego pracodawcy ze az przykro mowic
Juz was nie zameczam swoimi przykrosciami,powiem tylko ze jesli macie jakis pomysl to sie nim podzielcie ja juz nie nastawiam na to ze musze sie ogarnac-nastawiam ze bedzie co bedzie ja tylko zrobie wszystko co w mojej mocy,tak sie juz nastawialem na prawko a zal po niezdaniu byl po prostu jak by mi ktos serce wyrwal
 
 
 
BlueSeeker
Smile!




Imi: Paweł
Doczy: 05 Sty 2013
Posty: 122
Skd: Gliwice

Wysany: 2013-01-08, 01:07   

Na twoim miejscu celowałbym gdzieś w budownictwo. Chyba, że masz problemy ze zdrowiem, na takiej budowie zarobisz właśnie ok. 1500 zł, a to powinno Ci przynajmniej starczyć na podstawowe opłaty, jeszcze pomoc babci i dałbyś radę - obierz sobie jako priorytet znalezienie JAKIEJKOLWIEK pracy.
_________________

 
 
 
dwukropek



Imi: Ewela
Doczya: 21 Gru 2012
Posty: 162
Skd: Zewsząd

Wysany: 2013-01-15, 09:33   

Jeśli szukasz czegokolwiek, to spróbuj dodać bezpłatne ogłoszenie na gumtree.pl, ja w ten sposób kilka razy znalazłam pracę dorywczą. Dziewczyny mają łatwiej, bo mogą szukać na portalach branżowych, ja np. jak szukałam pracy w charakterze niani, to zdałam się na serwis dla niań, a jak chciałam pracować jako hostessa na promocjach, to szukałam stron poszczególnych agencji promocyjnych. Hmmm w sumie to jako facet też byś mógł np. w weekendy dorabiać sobie na promocjach, nawet nieźle płacą, a w związku z tym, że to weekend to jeszcze można podłapać coś w ciągu tygodnia. Tylko trzeba mieć książeczkę sanepidową, a jej wyrobienie to też jakieś tam koszty :-/ No nic, coś na pewno w końcu wymyślisz, znajdziesz. Może jesteś w jakimś przedmiocie na tyle dobry, by udzielać korepetycji? Albo odśnieżanie - teraz chyba potrzebują do tego ludzi, bo śniegu napadało tyle, że jest co robić... Porozglądaj się, ja trzymam kciuki :)
 
 
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach


Wersja do druku

Skocz do: