/


Poprzedni temat «» Nastêpny temat
Poplątana sytuacja trwająca już pół roku.
Autor Wiadomo¶æ
Hajime
Sam sobie posmyraj




Imiê: Hajime
Wiek: 73
Do³±czy³: 25 Cze 2012
Posty: 52
Sk±d: Tokio

Wys³any: 2012-07-02, 09:33   

snif2 napisa³/a:
A nie chce sytuacji, w ktorej nie bedzie mi sie chcialo isc do szkoly bo wiem ze go spotkam.
Dziecinne.

snif2 napisa³/a:
Nawet gdybym do niego napisala (ale co, zeby go nie wystraszyc?) to nie wiadomo czy odpisze-rzadko korzysta z fb.
Jeśli nie odpisze, to znaczy, że faktycznie sie boi. A jeśli odpisze, to masz szanse na fajną znajomość. Ale to już zależy od Ciebie. Forumowym paniom nie chciałoby sie postarać o normalnego chłopaka, bo one myślą, że meżczyzna to cyborg, reszta ludzi to kobiety. Wiesz, za dużo Terminatora. Jeśli jesteś taka jak one - odpuść. Tylko nie pluj sobie potem w brode.
_________________
Udawaj, żeś szczęśliwy, gdy ci smutno
To nie takie trudne
 
 
cygaretka




Imiê: Marta
Pomog³a: 14 razy
Do³±czy³a: 19 Mar 2012
Posty: 865
Sk±d: znikÄ…d.

Wys³any: 2012-07-02, 09:48   

Nie mieszaj w to osób trzecich, bo to sprawa między Tobą, a nim.
Skoro przyjaciółka gada na skypie z nim to może Ty też tam go złap? Właściwie gratuluję cierpliwości, bo ja bym z takim nieśmiałkiem nie wytrzymała, ileż można czekać i się łudzić? No chyba, że Ty też się zbierzesz i zrób te kolejne kroki i może akurat się facet otworzy. Jeśli nie no to cóż... Dupa nie facet.
_________________
Zrób, coś dla nas, skończ kłamać, co ćpałaś.
 
 
Ploaie



Imiê: Ammit
Pomog³a: 4 razy
Do³±czy³a: 17 Lut 2012
Posty: 429
Sk±d: Warszawa

Wys³any: 2012-07-02, 10:41   

Hajime napisa³/a:
Forumowym paniom nie chciałoby sie postarać o normalnego chłopaka, bo one myślą, że meżczyzna to cyborg, reszta ludzi to kobiety. Wiesz, za dużo Terminatora.
Mhm, oczywiście. Nie chodzi o bycie Terminatorem, prymitywnym macho czy inną tego typu pozę, chodzi o to by obie strony wykazywały inicjatywę, a nie tylko jedna. Nieśmiałość to słaba wymówka, jest masa nieśmiałych chłopaków, którzy jednak przełamują się i dają sygnał, że im zależy. A nie jak chłopak z tematu, który zachowuje się tak jakby chciał, żeby to inni zrobili wszystko za niego. Na dłuższą metę tak się nie da.
 
 
Hajime
Sam sobie posmyraj




Imiê: Hajime
Wiek: 73
Do³±czy³: 25 Cze 2012
Posty: 52
Sk±d: Tokio

Wys³any: 2012-07-02, 11:58   

Ploaie napisa³/a:
Nieśmiałość to słaba wymówka, jest masa nieśmiałych chłopaków, którzy jednak przełamują się i dają sygnał, że im zależy.
Nieśmiałość to nie wymówka. I może mieć różne stopnie.
_________________
Udawaj, żeś szczęśliwy, gdy ci smutno
To nie takie trudne
 
 
Lilavati




Imiê: Olga Klara
Wiek: 32
Do³±czy³a: 02 Mar 2012
Posty: 124
Sk±d: WszechÅ›wiat

Wys³any: 2012-07-02, 12:24   

O matko, wiecie, kurde, sama byłam chorobliwie nieśmiała, tak, że bałam się panicznie wychodzić z domu i nawet iść ulicą. I potwierdzam: niesmiałość to JEST wymówka. Nawet, jak byłam w takim stanie (naprawdę skrajnym) to i tak próbowałam cośtam zrobić, jak mi na czymś zalezało. A jak już ktoś nie jest w stanie nic zrobić, to niewarto się nim zajmować, bo jest chory i nie nadaje się do związków. I nawet lepiej dla niego, jak ktoś da mu kosza z tego powodu, bo to go zmotywuje do zmiany.
_________________
To jest zbyt piękne, żeby nie mogło być prawdziwe :)
 
 
Monia*




Imiê: Monika
Pomog³a: 1 raz
Do³±czy³a: 17 Lut 2012
Posty: 411
Sk±d: Warszawa

Wys³any: 2012-07-02, 12:47   

Hajime napisa³/a:
Forumowym paniom nie chciałoby sie postarać o normalnego chłopaka, bo one myślą, że meżczyzna to cyborg, reszta ludzi to kobiety.
Fakt, nie starałabym się o faceta, nie w moim stylu i chyba jestem staroświecka i feminizm do mnie nie przemawia. Potrzebuję faceta, który sam się postara, który po mnie przyjdzie, mnie odprowadzi, da bluze jak mi zimno i otworzy wino :crazy: Poza tym on wie, że jej się podoba, więc wystarczy się tylko odezwać, to naprawdę takie trudne?

A nie pomyślałaś o tym, że on w ogólnie jest Tobą zainteresowany, a koleżanka próbuje Cię wkręcić?
 
 
snif2




Imiê: Julia
Wiek: 28
Do³±czy³a: 22 Kwi 2012
Posty: 32
Sk±d: Warszawa

Wys³any: 2012-07-02, 13:19   

Monia*, niestety chyba tak właśnie jest. "Przyjaciółka" okazała się suką (inaczej nie mogę jej nazwać), ciągnęła tę znajomość przez pół roku mimo, że dla niej ta przyjaźń była skończona. Znalazła sobie grupę przyjaciół, o mnie rozpowiada, że jestem szmatą i ogólnie sytuacja z nią doprowadzi mnie kiedyś do psychiatryka. Wydaje mi się, że cała sprawa z X była odwetem za to, że zaczęła się ze mną przyjaźnić. Dla mnie to idiotyczne, ale dla niej... To w jej stylu. Bezczelnie okłamywała mnie, że jedzie na obóz, po czym dowiaduję się, że ona na ten obóz nie jedzie i wie o tym już od kilku miesięcy.
Przepraszam, że się znowu rozpisuję, ale ja dla niej zerwałam wszystkie dotychczasowe przyjaźnie. Odcięła mnie od ludzi a ja jej na to pozwoliłam i zostałam sama... Dosłownie. W każdym razie nie mam się do kogo zwrócić, a chyba każdy widzi, że sytuacja ta jest, delikatnie mówiąc, dziwna. I bardzo mi ciąży, mimo że widzę, że nic nie straciłam po jej odejściu.
A co do X... Napisałabym do niego, ale już raz zagadałam i nic to nie zmieniło. Zastanawiam się czy to coś da. A co do jego nieśmiałości - jestem osobą cierpliwą i dosyć dziwną jak na XXI wiek. Po prostu... Pomogłabym mu pokonać nieśmiałość. Wydaje mi się, że lepsze to niż odtrącać kogoś tylko przez jego nieśmiałość (ale to może dlatego, że rozumiem takich ludzi ;) )
_________________
„JeÅ›li potrafisz o czymÅ› marzyć, to potrafisz także tego dokonać.” Walt Disney
 
 
cygaretka




Imiê: Marta
Pomog³a: 14 razy
Do³±czy³a: 19 Mar 2012
Posty: 865
Sk±d: znikÄ…d.

Wys³any: 2012-07-03, 09:50   

Cytat:
Wydaje mi się, że lepsze to niż odtrącać kogoś tylko przez jego nieśmiałość


tylko czy w jego przypadku to na pewno ta nieśmiałość? Bądźmy szczere... Skoro przyjaciółka Cię okłamywała to kto wie co jeszcze mogła wymyślić?
_________________
Zrób, coś dla nas, skończ kłamać, co ćpałaś.
 
 
Hajime
Sam sobie posmyraj




Imiê: Hajime
Wiek: 73
Do³±czy³: 25 Cze 2012
Posty: 52
Sk±d: Tokio

Wys³any: 2012-07-03, 12:37   

snif2 napisa³/a:
A co do jego nieśmiałości - jestem osobą cierpliwą i dosyć dziwną jak na XXI wiek. Po prostu... Pomogłabym mu pokonać nieśmiałość. Wydaje mi się, że lepsze to niż odtrącać kogoś tylko przez jego nieśmiałość (ale to może dlatego, że rozumiem takich ludzi )
Jesli chcesz sie z nim zaprzyjaznic, nic nie stoi na przeszkodzie.
_________________
Udawaj, żeś szczęśliwy, gdy ci smutno
To nie takie trudne
 
 
snif2




Imiê: Julia
Wiek: 28
Do³±czy³a: 22 Kwi 2012
Posty: 32
Sk±d: Warszawa

Wys³any: 2012-07-03, 13:09   

cygaretka i Hajime, właśnie o to chodzi... Wszystko ładnie, pięknie, pomysł jest (z tym się zgadzam ;) ). Nie wiem JAK tę znajomość rozwinąć. Albo w ogóle zacząć ;) Nigdy nie miałam nawet koleżeńskich kontaktów z chłopakami, dopiero niedawno zaczęło się to zmieniać, i nie wiem co można by napisać w takiej sytuacji, żeby go nie wystraszyć. Wiem, trochę dziecinnie do tego podchodzę ale są wakacje i to jest moim "największym" problemem ;)
_________________
„JeÅ›li potrafisz o czymÅ› marzyć, to potrafisz także tego dokonać.” Walt Disney
 
 
cygaretka




Imiê: Marta
Pomog³a: 14 razy
Do³±czy³a: 19 Mar 2012
Posty: 865
Sk±d: znikÄ…d.

Wys³any: 2012-07-04, 00:32   

zacznij od normalnego 'cześć'. Dziewczyno, nie oświadczasz się mu przecież, prawda? W najgorszym wypadku koleś Cię oleję i tyle. nie umrzesz od tego.
_________________
Zrób, coś dla nas, skończ kłamać, co ćpałaś.
 
 
snif2




Imiê: Julia
Wiek: 28
Do³±czy³a: 22 Kwi 2012
Posty: 32
Sk±d: Warszawa

Wys³any: 2012-07-04, 00:50   

Ale my się już nie widujemy. Wcześniej widywaliśmy się tylko w szkole + rano. A teraz, gdy zaczęły się wakacje nie ma szans na spotkanie - ani razu nie wpadliśmy na siebie w sklepie czy na ulicy a nie będę jak nienormalna łaziła w okolicach jego domu przez cały dzień ;)
Czy ktoś ma pomysł co mogłabym napisać do niego na fb? Zwykłego "cześć" nie napiszę bo to oleje (taki typ - konto na fb służy do tego, żeby było. Rzadko z niego korzysta, a już na pewno nie bawi się w umieszczanie na tablicy postów, zaczepki itp ;) ) a żadna sprawa, jaką mogłabym do niego mieć nie przychodzi mi do głowy.
_________________
„JeÅ›li potrafisz o czymÅ› marzyć, to potrafisz także tego dokonać.” Walt Disney
 
 
cygaretka




Imiê: Marta
Pomog³a: 14 razy
Do³±czy³a: 19 Mar 2012
Posty: 865
Sk±d: znikÄ…d.

Wys³any: 2012-07-04, 10:10   

Jak mu zależy to odpiszę. Zresztą napisz jak on będzie akurat dostępny, potem przejdziecie do głupiego 'co tam?' i jeśli będzie chciał to z Tobą pogada, więc już nie usprawiedliwiaj, że oleje, bo taki typ człowieka.
Zresztą za każdym razem masz zamiar zagadywać do niego 'o jakąś sprawę'? Bez sensu.
_________________
Zrób, coś dla nas, skończ kłamać, co ćpałaś.
 
 
snif2




Imiê: Julia
Wiek: 28
Do³±czy³a: 22 Kwi 2012
Posty: 32
Sk±d: Warszawa

Wys³any: 2012-07-04, 22:34   

cygaretka, on zazwyczaj na fb jest przez 2 min. Widziałam go może ze trzy razy dostępnego... Czy zwykłe "cześć" wystarczy, nawet jeśli jest niedostępny? Czy lepsze byłoby "Hej. Miałbyś ochotę pogadać?". (Tak bardzo to przeżywam bo to praktycznie ostatnia szansa, jeszcze jeden raz i pomyślałby, że jestem nawiedzona ;)
_________________
„JeÅ›li potrafisz o czymÅ› marzyć, to potrafisz także tego dokonać.” Walt Disney
 
 
cygaretka




Imiê: Marta
Pomog³a: 14 razy
Do³±czy³a: 19 Mar 2012
Posty: 865
Sk±d: znikÄ…d.

Wys³any: 2012-07-06, 15:47   

Cytat:
Hej. Miałbyś ochotę pogadać?


jeśli chcesz wyjść na desperatkę, to tak. Wystarczy w zupełności :)

Napisz normalnie, jeju. Robisz wielkie plany, analizujesz i tak zejdzie jeszcze z kilka miesięcy zanim się zdecydujesz
_________________
Zrób, coś dla nas, skończ kłamać, co ćpałaś.
 
 
Wy¶wietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach


Wersja do druku

Skocz do: