Witajcie najmilsi.
Na wstępie chciałam się pochwalić,że to chyba będzie mój pierwszy raz kiedy zakładam temat w dziale 'powitania'.
Jestem Asiowa-Meliska, pochodzę ,,stamtąd''- tzw. południowo-zachodnia część Polski. W tym regionie, w którym mieszkam ponoć są jedne z najwyższych temperatur [chociaż jak znam życie powstanie wiele sporów na ten temat].
Coś o sobie? Jestem człowiekiem, który lubi interesować się wieloma dziedzinami życia. Chyba najbardziej kręci mnie psychologia- obserwowanie ludzi i komentowanie ich. Dochodzi do tego koszykówka, strzelanie, piłka nożna, mulina. Ale tak najbardziej najbardziej to uwielbiam pomagać- nie rozwijam się w tym kierunku dosyć istotnie, ale próbuje przyozdobić się w metkę 'tej co można się zwierzyć'. Lubię słuchać, wczuwać się w sytuację i jak dotąd chyba ,,największe doświadczenie'' mam w sprawach sercowych.
Uchodzę raczej za osobę mocherowatą, mimo pouczania i mądrowania się potrafię się bawić, wygłupiać i sucharzyć gdzie się tylko da [a jak się nie da to też].
Co to tego czego słucham? Ciężko powiedzieć: trochę popowych piosenek, więcej rocka, a najwięcej reggae. Na razie jestem na etapie Pablopavo.
Co czytam? To co wszyscy- narzucone lektury, trochę młodzieżowej literatury- szczególnie wątki miłosne, a jakby inaczej? Nie mam ulubionych autorów, może prócz pani Fox. Z tą panią zaraz kojarzy mi się seria książek 'Magda.doc, Paulina.doc'.
Również przyszłam z poprzedniego forum. Miałam z nim kupe przeżyć, ale..wraz z ich przeżytkiem utonęło forum- fatalny zbieg okoliczności.
Życzę sobie miłego userowania na forum- co by mnie nikt nie ubiegł.
PS: A myślałam,że jestem choć kroć wyjątkową osobą. Bu!
_________________ Insza przodkować w rozumie, insza w upornej i wyniosłej dumie.
Matko, między nami bytuje mocherowa rastafarianka. Lubisz ten zapach KBKSu po wystrzale, co? Nie, zaraz, z czego to tam się teraz strzela? Mniejsza. Istotne, żeby była przesmarowana, wówczas puszcza dymek.
Teraz już nie- należałam. Pomagałam biegniejszym dzieciakom w nauce- to też wiele się uczyłam [przepisywać raporty na stary PC'ie ] - fajne było też to,że kiedy dziecko zaczynało mi ufać, coraz więcej dowiadywałam się o nim i jego życiu- nie zawsze kolorowym.
Teraz z czystego lenistwa nie pomagam- chociaż kurcze..zapędziłaś mnie- chyba zgłoszę się ponownie.
Ponadto zawsze moim największym marzeniem było pomaganie starszym osobom- czy to iść po zakupy, czy to zrobić herbatki- od takie rzeczy- marzyłam sobie,że kiedyś z jakimś staruszkiem się zaprzyjaźnię i będziemy razem oglądali jego zdjęcia sprzed lat.
Myślałam również o hospicjum- tylko,że istnieje pewne ale - jakoś strasznie obawiam się pomocy starszym- boje się ich śmierci chyba- tak to chyba to.
unreal napisa/a:
Myślisz o pracy psychologa?
Marzę o tym, ale wiem,że jest pełno na ludzi na tego typu stanowisko- poza tym ludzie, szczególnie nasz naród, nie lubi się zwierzać jakimś obcym babom. Ale strasznie rajcuje mnie posada bycia panią psycholog. I jestem przekonana,że robiłabym to z pasją- tylko czy miałabym to szczęście się przedostać?!
Grzybiarzowa.
_________________ Insza przodkować w rozumie, insza w upornej i wyniosłej dumie.
To chyba całkiem dobry pomysł, zwłaszcza, że lubisz pomagać.
Melisa napisa/a:
Ponadto zawsze moim największym marzeniem było pomaganie starszym osobom
Może gdzieś u Ciebie jest jakiś dom pomocy społecznej, gdzie byłaby szansa pomagania takim ludziom? Sama brałam udział niedawno w takiej akcji, ale zdrówko mi się popsuło i musiałam zrezygnować, chlip chlip.
Melisa napisa/a:
Myślałam również o hospicjum
Do pomocy w hospicjum potrzebna jest mocna psychika. Ja bym chyba nie dała rady.
Melisa napisa/a:
I jestem przekonana,że robiłabym to z pasją- tylko czy miałabym to szczęście się przedostać?!
Ja właśnie wolałam Magdę, bo u Pauliny już było tak inaczej- pokochałam Magdę i Paulina była dla mnie kimś drugim. Może dlatego,że Magda miała ciekawszą historię albo dlatego,że to była ta pierwsza, którą przeczytałam?
Co do książek..leciały jeszcze potem całe serie 'pierwsze miłości' Fox. Większość książek typowo tematycznych przeczytałam- podoba mi się jej sposób pisania, może nie jest wyjątkowy, ale utrwaliłam go sobie, wiem na co zwracać uwagę, itd.
Tyko,żeby więcej ludzi było do gadania. Bo my same forum nie rozkręcimy.
_________________ Insza przodkować w rozumie, insza w upornej i wyniosłej dumie.
_________________ Land of bear and land of eagle
Land that gave us birth and blessing
Land that called us ever homeward
We will go home across the mountains..
] - fajne było też to,że kiedy dziecko zaczynało mi ufać, coraz więcej dowiadywałam się o nim i jego życiu- nie zawsze kolorowym.
