Lubię oglądać:D
Ani mru mru kiedyś było świetne, teraz mniej.
Łowcy.b to moi ulubieńcy:D
_________________ "Niektóre wydarzenia odciskają się w nas tak głęboko, że stają się bardziej doniosłe dopiero długi czas później. Takie chwile jątrzą przeszłość, a przez to są zawsze obecne w naszych wciąż bijących sercach. Niektórych wydarzeń się nie wspomina, lecz przeżywa je od nowa."
R. Scott Baker
Lubię oglądać:D
Ani mru mru kiedyś było świetne, teraz mniej.
Łowcy.b to moi ulubieńcy:D
Popieram. Przeważnie na początku wszystko staje się najlepsze, lecz wczoraj jak oglądałem skecz o nurkowaniu, to wydawał mi się co najmniej dziwny, a nie śmieszny.
Od siebie przestawię wam całą prawdę o emigracji zagranicą.
Bardzo lubię oglądać kabarety. Kiedyś lubiłam Ani Mru Mru, ale ostatnio mają kiepskie skecze. Moje ulubione kabarety to: Łowcy.B, Kabaret Skeczów Męczących, Kabaret Moralnego Niepokoju i Neonówka. "Polacy w niebie" wymiatają Pamiętam jak kiedyś przedstawialiśmy ten kabaret w szkole, ale jaja były Cezary Pazura też czasem fajnie gada.
ja kiedyś bardzo lubiłam ani mru mru, ale też uważam, że stali się jakoś mniej śmieszni. za to potrafię po sto razy oglądać jedne skecze kabaretu łowcy.b no po prostu są boscy.
a moim ulubionym jest najśmieszniejszy człowiek świata [pan tratatatata] xD
Imi: Paweł
Wiek: 31 Doczy: 27 Sie 2009 Posty: 583 Skd: Kraj kwitnącej pyry
Wysany: 2009-09-02, 18:18
SkiesSoBlue. napisa/a:
tutaj moim zdaniem najlepszy skecz jaki kiedykolwiek widziałam;D
neonówka- Polacy w niebie (cz.1)
neonówka -Polacy w niebie (cz.2)
O tak, to było świetne Kiedyś w kółko oglądałem, ale w końcu mi się znudziło
Co do Ani Mru Mru schodzą na psy, kiedyś byli zdecydowanie numerem 1 w Polsce, teraz ich dobre, nowe skecze można policzyć na palcach jednej ręki. Chociaż polecam skecz "Więźniowie"
Imi: Krzysztof
Wiek: 30 Doczy: 20 Mar 2013 Posty: 152 Skd: z Tortugi
Wysany: 2013-04-13, 12:07
Trochę odkopię, zainspirowany wczorajszym, dwójkowym "Dzięki Bogu już weekend". Z reguły telewizji nie oglądam, ale tak się tata śmiał, że ciekawość przemogła (:
Ale do tematu. Ulubiony kabaret to Łowcy.B i Hrabi (moim zdaniem profesjonaliści w swoim fachu ). Ze stand-up-owców najbardziej lubię Abelarda Gizę. Zawsze sobie mówię "nie będę się śmiał", a pod koniec jego występu zazwyczaj mam łzy w oczach. Ze śmiechu oczywiście.
Ale najbardziej cenię sobie satyryków. Artur Andrus jest chyba najlepszy, porusza ciekawe tematy i ma interesujące przemyślenia. Przezabawny jest też Piotr Bałtroczyk (:
_________________ Czy nie lepiej byłoby szerzyć dobro zamiast tępić zło?