_________________ ,,(...)Nie znam roli, ktĂłrÄ… gram.
Wiem tylko, ĹĽe jest moja, niewymienna.
O czym jest sztuka, zgadywać muszę wprost
na scenie. (...)"
Imię: Bartek
Doł±czył: 27 Mar 2012 Posty: 5 Sk±d: PoznaĹ„
Wysłany: 2012-03-30, 17:56
Monia* napisał/a:
LubiÄ™ jeszcze warke strong, bo ma duĹĽo %
Monia* to że mają więcej procentów jest wynikiem dodawania większego stężenia spirytusu przez gorzelnie, a nie przez samo jego warzenie i fermentację.
Ja osobiście jestem zdania że piwo powinno w pierwszej kolejności smakować, a jeśli przy tym daję w banie to dodatkowy plus.
Pod względem smakowym najbardziej mi pasuje ciemna fortuna, ale ta z "kija", a nie butelkowana. Wchodzi jak soczek problem pojawia się jak trzeba wstać od stołu i iść za potrzebą. Za pierwszym razem to nie wiedziałem na jakiej łodzi jestem i na jakim morzu
Z piw mniej procentowych to "Perła export"
pozdrowienia dla lubelskich browarników bo mają się czym pochwalić.
Fortuna czarne <3. Nic mi więcej nie potrzeba. Tylko dlaczego jest tak trudno dostępne?
_________________ ,,(...)Nie znam roli, ktĂłrÄ… gram.
Wiem tylko, ĹĽe jest moja, niewymienna.
O czym jest sztuka, zgadywać muszę wprost
na scenie. (...)"
Pamiętam jak zaczynałem od wojaków czerwonych , wtedy starsi znajomi wprowadzali nas w świat alkoholu , 4 procenta robiło wrażenie ;x
Teraz lubuje heineken'a.
_________________ `Strzelać powinni tylko Ci, którzy gotowi są zginąć.`
teraz lato to nic lepiej nie chłodzi ciałka jak piwko, preferuje na roku Perełki (niepasteryzowane, export, chmielowa) a teraz jak wakacje to popija się troszke te Radlery, Shandy, Sommersby
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach