/


Poprzedni temat «» Nastpny temat
Przesunity przez: Rozgadana
2009-08-06, 19:53
amfetamina
Autor Wiadomo
aniołek




Imi: Sara
Doczya: 14 Lis 2009
Posty: 457
Skd: z nieba

Wysany: 2010-04-12, 23:02   

martucha1231 napisa/a:
nie wmawiaj mi,

podwierdzam ale w drugą strone
 
 
Lafencja




Imi: Julka
Wiek: 31
Doczya: 09 Kwi 2013
Posty: 4
Skd: Warszawka

Wysany: 2013-04-09, 19:55   

Nie czytałam dokładnie wszystkich postów tu, raczej połowicznie przejrzałam.

Od razu gdy weszłam w to pod-forum szukałam tematu o najlepszej używce z dostępnych w Polszy wg. mnie.

Od razu zaznaczam, że sram na odpowiedzi osób które nigdy nie brały bo nie mają porównania. Proszę, nie róbcie tego i nie odpowiadajcie na moją wypowiedź jeśli nie fukaliście nigdy.

Przechodzę do sedna. Jest to moja ulubiona używka, nie zamula jak największe przeciwstawieństwo #marihuana, która de facto jest gównem. Mam masę doświadczeń związanych z fuką, mniej lub bardziej udanych. Swego czasu to była moja ulubiona używka i bez niej ani rusz. Szczególnie w okresie wakacyjnym. Teraz już mi się prawie w ogóle nie zdarza, raz na parę miesięcy.

W amfie cenie sobie strasznego kopa, motywacje i niezrównaną energię. Mogłabym tańczyć cała noc w klubie bez przerwy albo śmigać po mieście. Dodatkowo alko wchodzi jak woda a buzia CI się nie zamyka.

Szkoda tylko, że jak trafisz na wyjątkowo namolny zjazd to masz tego dość na długi okres czasu a czujesz uzależnienie.

Suma summarum polecam każdemu, jak już ćpać to coś co serio pozwala się poczuć inaczej a nie zamulająca marihuanka...
_________________
Nie pozdrawiam,
Julka
 
 
qwerasd1234




Imi: Tomek
Wiek: 29
Doczy: 10 Cze 2012
Posty: 184
Skd: Opole

Wysany: 2013-04-09, 20:56   

wypowiedź na poziomie xD
_________________
Racjonalne spojrzenie na sprawy z innej perspektywy pomaga najbardziej - Więc pisz na priv.
 
 
 
panda



Imi: Julia
Wiek: 36
Doczya: 09 Kwi 2013
Posty: 19
Skd: Śląsk

Wysany: 2013-04-10, 07:23   

Lafencja Ty możesz wciągać bo masz 'silną psychikę' i się nie uzależniasz. A osoby, które są słabsze już po jednym razie chcą więcej. Fety jeszcze nie wciągałam, choć zamierzam spróbować kiedyś. Mefedron jest spoko, efekt fajny bo nie czułam się otumaniona jak po trawce :D
W wątek się nie zagłębiałam bardziej, więc zapytam. Co sądzicie o acodinach? To chyba najpopularniejsze i najłatwiej dostępne 'ćpanie'.
 
 
Zatori




Imi: Zatori
Pomoga: 1 raz
Doczya: 02 Lis 2011
Posty: 275
Skd: z gór

Wysany: 2013-04-10, 13:22   

Znałam ludzi uzależnionych od tego i mogę powiedzieć że to strasznie wyniszcza organizm. Z nadużywania mogą wynikać: zawały, omdlenia, anorexia i zniszczone zęby.
_________________
Blog na każdy temat
 
 
Rozgadana
Psychodeliczna




Imi: Gabriela
Zaproszone osoby: 26
Pomoga: 3 razy
Wiek: 31
Doczya: 11 Cze 2009
Posty: 8509
Skd: z daleka..

Wysany: 2013-04-10, 15:48   

panda napisa/a:

Lafencja Ty możesz wciągać bo masz 'silną psychikę' i się nie uzależniasz.

Wszystko do czasu..
_________________
"Przepraszam, ale nie słucham opinii ludzi, którzy mieli w ustach więcej ch**ów niż ja frytek. Amen "

 
 
qwerasd1234




Imi: Tomek
Wiek: 29
Doczy: 10 Cze 2012
Posty: 184
Skd: Opole

Wysany: 2013-04-10, 17:52   

Ja myśle że Lafencja próbuje zaszpanować przed światem i to jest cała jej psychika.
Nawet nie ma pojęcia co znajduje się w jej białym proszku, jak to na nią działa.
O ile wgl. zażywała kiedykolwiek narkotyki
_________________
Racjonalne spojrzenie na sprawy z innej perspektywy pomaga najbardziej - Więc pisz na priv.
 
 
 
terrorysta
Przyjaciel




Imi: jigga
Pomg: 1 raz
Doczy: 19 Lut 2012
Posty: 120
Skd: TM/KRK

Wysany: 2013-04-11, 10:58   

Lafencja, tygrysia krew? Chociaż to chyba jednak coś z kokainą było.
_________________
"Szacunek budzi nie to, co przyjmujesz, a to czego odmawiasz."
 
 
Croatan




Imi: Adam
Pomg: 2 razy
Wiek: 29
Doczy: 26 Lis 2012
Posty: 60
Skd: Łódź

Wysany: 2013-04-11, 13:39   

Prawda jest taka, że w polskiej fecie jest ok. 15% fety:) Więc powodzenia.
_________________
http://szczesliwe-ja.blogspot.com/

https://www.facebook.com/szczesliweja

Droga do szczęścia.
 
 
terrorysta
Przyjaciel




Imi: jigga
Pomg: 1 raz
Doczy: 19 Lut 2012
Posty: 120
Skd: TM/KRK

Wysany: 2013-04-11, 18:24   

Croatan napisa/a:
Prawda jest taka, że w polskiej fecie jest ok. 15% fety:) Więc powodzenia.

Jak ja uwielbiam takie stwierdzenia z dupy wzięte. Czemu nie 5, 25, 35 albo 45 procent? Na chromatografie przeprowadziłeś badanie składu, że wiesz?
_________________
"Szacunek budzi nie to, co przyjmujesz, a to czego odmawiasz."
 
 
Croatan




Imi: Adam
Pomg: 2 razy
Wiek: 29
Doczy: 26 Lis 2012
Posty: 60
Skd: Łódź

Wysany: 2013-04-11, 20:39   

Powiedział mi to znajomy, który bawi się w te klocki. Kup sobie fete i przejdź się z nią koło salonu dentystycznego. Poczujesz znajomy zapaszek.
_________________
http://szczesliwe-ja.blogspot.com/

https://www.facebook.com/szczesliweja

Droga do szczęścia.
 
 
panda



Imi: Julia
Wiek: 36
Doczya: 09 Kwi 2013
Posty: 19
Skd: Śląsk

Wysany: 2013-04-11, 23:15   

To też zależy od kogo się kupuje. Każdy diler oferuje co innego i tak na prawdę tylko osoba, która tą fete zrobiła wie co w niej jest. My możemy się domyślać ;)
 
 
terrorysta
Przyjaciel




Imi: jigga
Pomg: 1 raz
Doczy: 19 Lut 2012
Posty: 120
Skd: TM/KRK

Wysany: 2013-04-12, 11:46   

Croatan napisa/a:
Powiedział mi to znajomy, który bawi się w te klocki. Kup sobie fete i przejdź się z nią koło salonu dentystycznego. Poczujesz znajomy zapaszek.

Czyli składu jednak nie badałeś.

Mi też znajomi różne rzeczy mówią, nie we wszystkie wierzę ;)
_________________
"Szacunek budzi nie to, co przyjmujesz, a to czego odmawiasz."
 
 
Croatan




Imi: Adam
Pomg: 2 razy
Wiek: 29
Doczy: 26 Lis 2012
Posty: 60
Skd: Łódź

Wysany: 2013-04-13, 00:11   

Raczej starannie dobieram sobie znajomych. Wystarczy być przy tym i widzieć jakie są proporcje, a ta osoba przy tym jest często.
_________________
http://szczesliwe-ja.blogspot.com/

https://www.facebook.com/szczesliweja

Droga do szczęścia.
 
 
gadula




Imi: Julia
Pomoga: 1 raz
Wiek: 44
Doczya: 03 Sty 2012
Posty: 339
Skd: Polska,Wiedeń

Wysany: 2013-04-13, 09:18   

Zatori napisa/a:
Znałam ludzi uzależnionych od tego i mogę powiedzieć że to strasznie wyniszcza organizm. Z nadużywania mogą wynikać: zawały, omdlenia, anorexia i zniszczone zęby.


Masz rację, ale nie tylko, do tego dochodzi jeszcze paranoja i schizofrenia, ale opornego się nie przekona i jeśli sądzi,że w ten sposób zdobywa świat, to jest w dużym błędzie, ale skoro jest się "dorosłym", więc za swoje czyny każdy sam odpowiada.Jest świetne stwierdzenie pewnej uzależnionej osoby (wyleczonej) ..najpierw trzeba spaść na samo dno,aby potem mieć się od czego skutecznie odbić... zwykle zaczyna się od ..tylko spróbuję, zawsze mogę przestać... ,a potem już samo leci i..... nie da rady przestać,bo fajnie się w tym czujemy, jest odlotowo itd. - <angel> - Każdy nałóg wciąga, uzależnia , zacząć jest zawsze prosto, ale skończyć... o ,to wielka sztuka i samozaparcie. Zdrowie ma się niestety tylko jedno,to nie jest komputerowa gra,gdzie traci się jedno życie,ale w zapasie jest ich jeszcze cztery. Pa. :)
_________________
Idź prostą drogą,a nigdy nie zbłądzisz
 
 
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach


Wersja do druku

Skocz do: