/


Poprzedni temat «» Nastpny temat
Przesunity przez: Rozgadana
2009-08-06, 19:17
ciekawe pytania do dziewczyny
Autor Wiadomo
74073



Imi: Marek
Wiek: 28
Doczy: 25 Lut 2013
Posty: 22
Skd: Tak

Wysany: 2013-03-01, 19:47   pytania dla chłopaka zboczone

Na wojnie dopuszczalne, braterstwo to głęboka rzecz, nie mówię tu o znajomych z gimnazjum, którzy są w porządku gdy jest dobrze, a jak się pieprzy to ich nie ma. Mówię o przyjaźniach na całe życie, to jest braterstwo. Walcząc ramię w ramię z braćmi, wiedząc że możemy ostatni raz z nimi iść na front, łzy same się cisną na oczy. Wprawdzie sam tego nie przeżyłem, ale sama myśl daje mi epickie ciary na plecach.

...A co do facetów płaczących gdy im się piwo wyleje/wódka stłucze - całkowicie rozumiem i pozwalam. (XD)

...A co do tych którzy płaczą gdy się przewrócą, złamią paznokieć albo zepsują fryzurę - pytania dla chłopaka zboczone.
_________________
Working the jobs we hate, to buy the shit that we don't need.
 
 
Strangelove




Imi: jakiś nołnej
Wiek: 32
Doczy: 10 Lut 2013
Posty: 58
Skd: Łódź podwodna

Wysany: 2013-03-02, 10:27   

Mężczyzna może płakać jak go ktoś kopnie w orzechy. Gdy płacze w innych przypadkach, pewnie też w końcu ktoś go tam kopnie.
 
 
janiołek



Imi: Maciek
Doczy: 22 Sty 2014
Posty: 43
Skd: stąd

Wysany: 2014-06-24, 12:58   

Heh, niezła wypowiedz :D , pytania o sexie dla chłopaka. Jednak mężczyzna to też człowiek, więc jeżeli np. płacze z powodu utraty lub śmierci bliskiej mu osoby, nie ma w tym chyba nic złego.
 
 
karun



Imi: mateusz
Doczy: 10 Lip 2014
Posty: 23
Skd: Malbork

Wysany: 2014-08-07, 08:36   

Myślę, że prawdziwy facet czasem płacze. A Ty Strangelove pewnie musisz skończyć pierwszą klasę gimnazjum, żeby to zrozumieć;)
 
 
Kuba



Imi: Kuba
Doczy: 14 Sie 2009
Posty: 3
Skd: PL

Wysany: 2019-04-10, 16:54   

fajny temat
 
 
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach


Wersja do druku

Skocz do: