Była rok w jednej szkole i z perspektywy czasu widzę że się zmieniłam, niestety nie na lepsze. Nie jest taka jak kiedyś, czyli jak by to powiedzieć taka wyluzowana. Czegoś mi brakuje, w towarzystwie innych ludzi nie jestem taka jak kiedyś. Na pewno nie jest to spowodowane tym że dorosłam, tylko moim otoczeniem. Dlatego po roku w tej szkole się przeniosłam, teraz jest lepiej, ale i tak czuje że czegoś mi brakuje, nie jestem taka jaką chciałabym być. Pomóżcie mi. Jak mogę odzyskać siebie?
Imi: Atajnuis
Doczy: 11 Sie 2013 Posty: 19 Skd: z Internetu
Wysany: 2013-09-24, 19:04
Ludzie się zmieniają Ty też. Zmieć otoczenie, pozmieniaj przyzwyczajenia, spróbuj czegoś nowego. Jak nie masz pomysłu, znajdź sobie 15 minut, w weekend. Usiądź w cichym miejscu, zrelaksuj się i pomyśl na co masz ochotę - to może da Ci jakieś wskazówki.
... albo zaczyna Ci się depresja (np. jesienna) lub po prostu brak Ci witamin (zbadaj krew, może to jakaś anemia czy coś w tym stylu).
Imi: Julia Pomoga: 1 raz Wiek: 44 Doczya: 03 Sty 2012 Posty: 339 Skd: Polska,Wiedeń
Wysany: 2013-09-25, 10:07
Karolciu - najzwyczajniej w świecie musisz po prostu w siebie uwierzyć. Bo to nie Ty, ale świat się zmienia i to z roku na rok. Ty oczywiście także jesteś coraz starsza, inaczej myślisz,masz nieco inne plany na przyszłość niż miałaś parę lat wstecz. Stajesz się z każdym rokiem doroślejsza,zmienia się Twoje spojrzenie na otaczających Ciebie i ludzi i świat.Każdy prawie przez to jak nie przechodził, to będzie.Wszystko jest w porzo,niczego w sobie nie zmieniaj,bądź sobą,ale rozsądnie myślącą,a wszystko będzie dobrze.:)
_________________ Idź prostą drogą,a nigdy nie zbłądzisz
Imi: Marta Pomoga: 14 razy Doczya: 19 Mar 2012 Posty: 865 Skd: znikąd.
Wysany: 2013-09-26, 16:10
Ludzie się zmieniają. Ja też kiedyś byłam przerażona, że oto wybrałam siedzenie w domu niż wyjście na imprezę i potem zachodziłam w głowę co ze mną nie tak, bo przecież zawsze pierwsza biegnę na tego typu wypady. Potem to się zaczęło powtarzać, zmieniłam też podejście do kilku spraw.
Nadal gdzieś tam jest we mnie ta "imprezowiczka", ale są sprawy ważne i ważniejsze. Dojrzałam, czy tego chciałam czy nie. Myślę, że Ciebie też to trafiło.
_________________ Zrób, coś dla nas, skończ kłamać, co ćpałaś.