Znalezionych wyników: 87

A ja lubiÄ, uwielbiam ryĹź z warzywami i innymi dodatkami.
MoĹźe czasami te sĹodkie sosy nie pasujÄ mi do niektĂłrych daĹ, ale ich akurat nie jem.

ale tez nie stawiajmy go przed pewnÄ presjÄ. bo jak dla mnie zawsze denerwujÄcym byĹo to, np w przypadku MaĹysza, to, ze gdy oddal dobry skok, wszyscy wiwatowali, a gdy tylko coĹ byĹo nie tak, od razu, "eee nie ma formy, nie ma" jak dla mnie to jest bezsens, bo spoĹeczeĹstwo tylko potrafi narzekaÄ i wymagaÄ.

Ostatnio jakaĹ moda na makaron z zupek chiĹskich.

Ja robiÄ zazwyczaj na podstawie tego przepisu z pierwszego linka, Ĺwietna

zresztÄ co lubisz mozna dodawaÄ.

Uwielbiam, krokiety lubiĹam od zawsze, do barszczu przekonaĹam siÄ dopiero jakiĹ czas temu. A teraz to poĹÄczenie, no niebo w gÄbie, wiec czÄsto siÄ zajadam :))

OglÄdaĹam jakiĹ czas temu. Na pewno coĹ innego, z zastanawiajÄcÄ fabuĹÄ, dobrze dobranym humorem. Na prawdÄ przyjemnie siÄ oglÄdaĹo, byĹ takÄ odskoczniÄ.

Hmm, a czy Avatar nie byĹ w pewnym stopniu niewypaĹem? I nie ma co wrzucaÄ wszystkich filmĂłw do jednego worka. Kinoman, w kaĹźdym rodzaju doszuka coĹ co go do siebie przyciÄgnie.
Wiec czy jest sens mĂłwiÄ,z Ä widz avatara nie wyciÄgnie nic z "Jak zostaÄ krĂłlem"? Juz nie rĂłbmy z tego filmu takiej sensacji, to,z e dostaĹ Oskara nie przypina mu korony we wszystkich oczach widzĂłw.

yhym, jaaaaaaaasne

A ja oglÄdaĹam! I od dĹugo, dĹugo, dĹugiego czasu o MaĹyszu siÄ sĹyszy, byĹy czasy lepsze i byĹy czasy gorsze, ze z forma bywaĹo roĹźnie, ale jednak jest siÄ czym poszczyciÄ i MaĹysz swoje wywalczyĹ. MyĹlÄ, Ĺźe odszedĹ w naprawdÄ dobrym momencie mimo, ze mĂłgĹ jeszcze spokojnie braÄ udziaĹ w jednym czy dwĂłch sezonach. Mam nadziejÄ, ze nie bÄdzie z nim tak jak z Ahonen'em, ze odchodzi i bÄdzie wracaĹ. ĹťyczÄ Ĺźeby poĹźegnanie w Zakopanem byĹo jak najlepsze.

Bo jednak na dĹugo, dĹugo jak nie na zawsze zostanie nr 1 Polskich skokĂłw narciarskich.

ale chciaĹa bym tez, Ĺźeby Stoch byĹ tak dopingowany jak MaĹysz, bo jednak coĹ zaczyna siÄ dziaÄ.

Nott, pomyliĹam pĹodne z okresem, sie czepiasz

bo akurat ja mam tak,z e w czasie okresu jestem bardziej pobudzona, ale gdy mam pĹodne rĂłwnieĹź.

ZdarzyĹo mi siÄ kilka razy, gdy nie miaĹam Ĺźadnej muzyki na telefonie i kilka razy gdy chciaĹam siÄ dowiedzieÄ ktĂłra godzina, a inaczej nie miaĹam jak

u mnie czÄsto siÄ zdarza, bardziej pobudzona, tym bardziej, ze wiem, ze nie mogÄ wszystkiego.

A ja wĹasnie tych z Avon'u nie lubiÄ, bo wedĹug mnie strasznie szybko wysychajÄ i zostawiajÄ grudki.

Ja akurat nie widzÄ w tym nic zĹego, nie czujÄ jak by kobiet byĹa przez to upokorzona, do swojego partnera nie czujÄ obrzydzenia i czujÄ siÄ z tym dobrze.

No i co zacieszasz

Caramella., Kamila hmm? <bezradny>