kiedyś nie miałam miksera, i musiałam sama ubić pianę z jajek. a trochę tego było więc ubijałam ją dobre 40 min.
i się zasłuchałam w muzykę i wszystko skończyło na ziemi.
nie wiem, czy to jest śmieszne, ale ja wtedy płakałam ze śmiechu. : D
Imię: PaweĹ‚
Wiek: 32 Doł±czył: 27 Sie 2009 Posty: 583 Sk±d: Kraj kwitnÄ…cej pyry
Wysłany: 2009-09-16, 16:12
Kiedyś gotowałem sobie ziemniaki i kompletnie o nich zapomniałem. Przypomniało mi się jakieś 1,5h od wstawienia. Zaraz szybko do kuchni, a tam nadymione, ledwo co widać, czuć samą spaleniznę (oczywiście jak tylko otwarłem drzwi od kuchni to zaraz w całym domu było czuć). Woda z ziemniaków wyparowała, ziemniaki całe czarne, garnek do kasacji. Ogólnie to jeszcze przez parę następnych dni było czuć efekt mojej 'pracy'
Spałam w zeszłą sobotę, około 9:00 mama wychodziła do pracy i wołaniem do taty, mnie przebudziła "pamiętaj tylko o jajkach, żeby za chwilę wyłączyć!", zirytowałam się, zamknęłam drzwi od pokoju i poszłam spać dalej. O 12:30 budzę się, wychodzę zadowolona z pokoju, a tam czaaaaaaaaaaarno... Tata zapomniał wyłączyć jajek, były porozrzucane tylko po całej kuchni czarne skorupki, które przypominały węgielki. ; O
_________________ Hold on to me and never let me go...
ja mialam tylko taki ze byly przygotwania do wesele i kuzyn ubiał w takim duzym garku bialka
nom i ja wzielam drugi mikser ze mu pomoge tak mu pomoglam ze trzepacki wszystkie 4 zeszly sie w jedno
musialam jechac od sklepu i kupowac
_________________ "Exoriare aliquis nostris ex ossibus ultor - niech z naszych kości narodzi się mściciel."
Tata mi opowiadał jak mój dziadek niekiedy nabroił w kuchni. Moja Babcia poprosiła Dziadka że jak przyjdzie z pracy to żeby przyprawił Kwaśnicę i odcedził ziemniaki no to Dziadek wziął się do roboty zamiast pieprzu do kwaśnicy wsypał cynamon a na dodatek ją odcedził, a ziemniak dalej w wodzie pływają. Raz mieli goście przyjść zamiast do Wódki wlać soku malinowego wlał soku z Buraków. Oczywiście to było dobre 30 lat temu.
_________________ Nadzieje dał mi Bóg, Matka miłość, Ojciec siłę to nie czekam na cud w kolejce po zasiłek.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach