Imiê: Olaf
Do³±czy³: 05 Sie 2009 Posty: 6 Sk±d: Lublin
Wys³any: 2009-08-05, 10:08 24h na Å›wiatÅ‚ach
Kolejny raz postanowiłem zadać pytanie - czy jest sens jazdy cały dzień na światłach?
No właśnie i dlaczego tak trudno przyzwyczaić się nam do zaświecania ich?:P
Tak już jest od paru lat, z przyzwyczajenia się nie kiedy nie odpala a jak cię później pały zgarną to jest kapa. Jakiś Debil to wymyśl teraz mi Tata mówi.
Jak ostatnio byłem w Niemczech to tam się jeździ bez świateł cały dzień. I to mi się podoba.
_________________ Nadzieje dał mi Bóg, Matka miłość, Ojciec siłę to nie czekam na cud w kolejce po zasiłek.
Imiê: Viktoria
Zaproszone osoby: 1
Wiek: 36 Do³±czy³a: 04 Sie 2009 Posty: 145 Sk±d: z daleka
Wys³any: 2009-08-05, 10:42
powiem tak jesli sa warunki kiedy jest slaba widocznosc to owszem przydaja sie ale palace slonce plus swiatla tego nie rozumiem auta sa widoczne jak na dloni a oni tlumacza ze swiatla wplywaja na to ze lepiej widzi sie innych uczestnikow drogi dziwaczne stwierdzenie ale coz zrobic sama lapie sie nieraz ze niemam swiatel jak juz gasze silnik po jezdzie, ale staram sie pamietac bo mandat mi nie potrzebny
Pewnie, że nie opłaca się palić świateł na słońcu w szczególności w terenach zabudowanych już nie mówiąc o korkach. Skala wypadków i tak nie zmalała, więc po co komuś świecić po szybach za dnia?
Tak, ale nieustannie zaślepia, jeżeli samochody jeżdżą z nad przeciwka w szczególności, jeżeli pewien głąb zapuści długie. Powinno się jeździć oszczędnie. Niektórzy są przewrażliwieni na tym punkcie, a nie chce im się włączyć kierunkowskazu przed zakrętem.
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach