Imiê: Gabriela
Zaproszone osoby: 26 Pomog³a: 3 razy Wiek: 31 Do³±czy³a: 11 Cze 2009 Posty: 8509 Sk±d: z daleka..
Wys³any: 2009-11-01, 08:58 Religia
Jest u was religia w szkole obowiÄ…zkowa ??
Uczęszczacie na nią ??
Czy waszym zdaniem powinna być w ogóle religia w szkole??
Jak tak to waszym zdaniem jakie tematy powinny być na religii poruszane ??
Zapraszam do dyskusji.
_________________ "Przepraszam, ale nie słucham opinii ludzi, którzy mieli w ustach więcej ch**ów niż ja frytek. Amen "
Sama jestem z niej wypisana, jednak czasami idę na nią gdy nie mam co robić.
Czy powinna być? mi w niczym nie przeszkadza, kto chcę niech chodzi, kto nie , nie.
U mnie w szkolÄ™ z tego co siÄ™ orientuje to 45 minut nudzenia siÄ™.
Religia w szkole-zdecydowanie NIE. większość katechetów po prostu się nie nadaje do nauczania, nie można mieć własnego zdania (sprzecznego z Biblią), bo w dyskusjach nauczyciel i tak wie lepiej, bo co w Biblii napisane to jest święte i nieważne jaki argument podasz-pierwszy lepszy cytat i nie ma z czym dalej dyskutować, bo tak po prostu jest i już. Eh.
1,5 godziny tygodniowo zamułki, jedzenia na lekcji, odrabiania zadań, bez sensu. Katechetka już 3 rok pod rząd zadała nam taki sam referat do napisania-imię naszej patronki (tzn. ta od naszego imienia). Mi religia osobiście przeszkadza i wiem, że wielu innym osobom też, bo można by w tym czasie mieć dodatkową lekcję np. matematyki, z którą kiepsko sobie radzimy albo jakiegoś przedmiotu zawodowego. Albo chociaż tego wf-u, przynajmniej by się pograło, poruszało, zawsze jakiś pozytek. Albo wolałabym iść do domu wcześniej, ale niestety potem lecą punkty za nieobecności.
Imiê: PaweÅ‚
Wiek: 31 Do³±czy³: 27 Sie 2009 Posty: 583 Sk±d: Kraj kwitnÄ…cej pyry
Wys³any: 2009-11-02, 16:53
kuba.k94 napisa³/a:
Dla mnie religia w szkole jest zbędna, albo powinna być tylko dla chętnych. Wiadomo jeżeli ktoś jest innego wyznania to nie uczęszcza na nią, ale wszyscy z mojej klasy to Chrześcijanie i nie ma raczej możliwości wypisania się z religi.
Jest możliwość. Nigdzie nie jest powiedziane, że jak jesteś katolikiem to musisz chodzić na religię. To Twoja wola, lub jeśli nie masz 18 lat - rodziców.
Mi tam specjalnie religia nie przeszkadza, mam księdza który nawet ciekawie gada Chociaż większość katechetów niestety zdecydowanie nie nadaje się do pracy w szkole. Np. mój katecheta w gimnazjum oceniał pismo w zeszycie, bo, jak twierdził, jeśli ktoś brzydko pisze to jego ręką kieruje szatan..
Np. mój katecheta w gimnazjum oceniał pismo w zeszycie, bo, jak twierdził, jeśli ktoś brzydko pisze to jego ręką kieruje szatan..
Lekko nawiedzony, że tak ujmę
Możliwość wypisania się niby jest. Ale po pierwsze-trzeba przekonać rodziców, a na pewno wielu będzie uważało, że dziecko chce się jakoś wymigać od szkoły i nie da pozwolenia. A po drugie-jeśli religia jest w środku planu zajęć, to szkoła raczej nic mu nie zorganizuje, żadnych zajęć, będzie trzeba samemu się sobą zająć...
I może się zdarzyć, że nawet jak się ma te 18 lat, to i tak dla szkoły mało znaczy. U mnie np. nauczycielka stwierdziła, że skoro mieszkamy z rodzicami, utrzymują nas, to oni mają decydujące zdanie w naszej edukacji, w związku z czym nie ma takiej opcji, żebyśmy sami się zwalniali z jakiś lekcji, wypisywali czy chociażby sami pisali usprawiedliwienia.
Imiê: Gabriela
Zaproszone osoby: 26 Pomog³a: 3 razy Wiek: 31 Do³±czy³a: 11 Cze 2009 Posty: 8509 Sk±d: z daleka..
Wys³any: 2009-11-03, 07:12
U mnie jest religia dla chętnych powiem dużo osób chodzi ponieważ rodzicie podpisują to na wywiadówce nawet bez naszej zgody. Chodziłam zawsze na religie i chodzę nadal ponieważ czasem na prawdę mogę się dowiedzieć od katechety coś ciekawego. To zależy też od danego tematu na lekcji jeżeli jest coś ciekawego zostaje z chęcią a jeżeli nie to wiadomo już nie tak.
damager, To ja Ci powiem, że mu mnie katecheta wstawia oceny na to, że pyskujesz ostatnio koleżanka dostała za to, że zgasiła światło w klasie bez jego zgody.
_________________ "Przepraszam, ale nie słucham opinii ludzi, którzy mieli w ustach więcej ch**ów niż ja frytek. Amen "
W zeszłym roku na zastępstwie miałam fajną katechetkę. Dyskutowaliśmy sobie o aborcji, seksie przedmałżeńskim i tym podobne tematy, które są związane z religią. Na prawdę ciekawe zajęcia z nią były. Ale takich katechetek to chyba za świecą szukać.
u mnie religia jest jedną wielką katastrofą. moim zdaniem powinny to być właśnie dyskusje na różne tematy, którą są dość kontrowersyjne, żeby ksiądz wytłumaczył nam jak na to wszystko spogląda kościół, a nam każe się po raz pięćdziesiąty użyć tajemnic różańca czy innych modlitw.
chodze na religię tylko po to, żeby mi średnią zawyżyła. to mój jedyny cel.
W moim liceum religia jest dość ciekawie prowadzona... Na początku roku robimy tak zwane karteczki - anonimowo piszemy po dwa pytania/problemy, na które oczekujemy odpowiedzi/rozszyfrowania i przez cały rok, raz w tygodniu jest katecheza z podręcznikiem, raz karteczka - na zmianę.
_________________ Hold on to me and never let me go...
Religia w mojej szkole nie jest obowiązkowa, jest do wyboru także etyka.
Osobiście, tak, chodzę i moim zdaniem powinna być religia w szkole, ponieważ taka jest prawda ... że gdyby nie było jej w szkole mało osób chciałoby chodzić na nią np. do Kościoła, przykre ale prawdziwe. Wszystko przez często złe prowadzenie tych lekcji i przekonanie, że wiara i religia opiera się tylko na Kościele i księżach.
Religia (dobrze prowadzona) w szkole może w pewien sposób wpłynąć na rozwój duchowy młodzieży.
Tematy na religii? szczególnie te które nurtują uczniów, to oni powinni mieć wpływ na to jakie tematy są poruszane na lekcjach religii. Oczywiście są pewne tematy i kwestie, które nie koniecznie muszą być ciekawe, ale także są potrzebne.
i moim zdaniem powinna być religia w szkole, ponieważ taka jest prawda ... że gdyby nie było jej w szkole mało osób chciałoby chodzić na nią np. do Kościoła, przykre ale prawdziwe.
Ja się tutaj z tobą nie zgodzę. To, że mniej osób chodziłoby na religię do sal przykościelnych, to świadczy tylko i wyłącznie o nich, ich podejściu do własnej religii, a dokładniej o tym, że mają ją gdzieś. W tym wypadku religia w szkole nie zmieni raczej podejścia do przedmiotu, będzie nudną lekcją, kompletnie niepotrzebną. Zupełnie to bez sensu, bo marnuje się tylko czas, który można by poświęcić na jakiś ważniejszy przedmiot.
Żeby religia była w szkole faktycznie przydatną, ciekawą lekcją, potrzebni są dobrzy nauczyciele/katecheci/księża itp. Bez nich te lekcje są stratą czasu. Nieważne czy w kościele czy w szkole.
Właśnie chodzi o to, że podkreślam dobrze prowadzone lekcje religii, a takie też się zdarzają, mogą przyciągnąć młodzież. Nawet jeśli chodzi na nie z obowiązku, chociaż religia nie jest obowiązkowa, ale tak ją się pojmuje. Ogółem religia jest pewną szansą dla ludzi, którzy nie poznali jej dobrze w domu, w środowisku znajomych itp.
Jest u was religia w szkole obowiÄ…zkowa ??
Uczęszczacie na nią ??
Czy waszym zdaniem powinna być w ogóle religia w szkole??
Jak tak to waszym zdaniem jakie tematy powinny być na religii poruszane ??
u nas w szkole... hm, chyba nie. na początku roku rozdają takie karteczki, czy rodzice wyrażają zgodę aby jego dziecko chodziło na religię. sama sobie to wypisałam ostatnio i podpisałam. nie widzę w tym nic złego... jestem człowiekiem wierzacym i powinnam uczęszczać na takie zajęcia. nie powiem, rzadko kiedy jest tak, że się nie nudzę. katechetaka - niby miła, spokojna pani, kulturalna oraz wszystkie pozytywne cechy... ale nie lubię takich ludzi. poukładanych... mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi.
oprócz katechetki mamy w szkole siostę zakonną - maskara.
"jestem człowiekiem miłosiernym, dlatego nie stawię Ci tej uwagi"
uczniowie robia co chcą, nie liczą się z jej sobą.. w zeszłym roku kolega dosłownie kopnął ją w tyłek...
zgadzam się mniej lub więcej z waszymi wypowiedziami..
niewyspana napisa³/a:
Ale takich katechetek to chyba za świecą szukać.
O, mój ulubiony temat. Oczywiście, że niepotrzebna! Dla mnie to kompletna głupota. I nie chodzi mi nawet o to, że jestem ateistką, ale po pierwsze dlaczego uczą tam tylko zasad chrześcijaństwa, skoro Polska jest krajem umiarkowanie świeckim? Dlaczego księża 'patrolują' to, jak często ktoś jest w kościele? Ja mam sporo nieprzyjemności z powodu, że nie uczęszczam na te lekcje. Najgorsza rzecz jaką usłyszałam w życiu, usłyszałam właśnie od księdza w dniu, w którym wypisałam się z religii. Przedmiot sam w sobie nie jest zły, gdyby przyswajał ogólne zasady i historię największych religii świata. Niestety w Polsce tego nie doczekamy...
_________________ ile to razy nawet nie wierząc spotykamy się w innym świecie
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach