Imi: Tomasz
Doczy: 15 Mar 2011 Posty: 280 Skd: Z serca
Wysany: 2011-03-17, 22:47 Gwałt
Gwałt to najstraszniejsza krzywda, jaką można wyrządzić kobiecie. Te przeżycia zostają w pamięci kobiety do końca życia. To wyjątkowe szczęście, gdy potrafi się z tym uporać i żyć normalnie. Moja ukochana, która została zgwałcona przez przyjaciela nie miała tyle szczęścia. To wydarzenie towarzyszyło jej cały czas. Gwałcicieli powinno się surowo karać i ucinać przyrodzenie.
Teraz pewnie zostanę skazany na rozstrzelanie, bo uważam, że w pewnym stopniu kobiety, które ubierają się wyzywająco, są winne. Dlaczego? Ano dlatego, że nie rozumiem, po co się tak skąpo ubierać? Na myśl przychodzi mi jedno wytłumaczenie - by się podobać. Pewnie mężczyznom. Ok. Każdy chce się podobać płci przeciwnej. Ale nie żyjemy od dziś, by nie wiedzieć, że po świecie chodzą takie ścierwa, jak gwałciciele. Dla gwałciciela skąpe wdzianko kobiety to jak zaproszenie do jej ciała. Nie tylko dla niego, dla każdego mężczyzny, ale to gwałciciel nie potrafi się oprzeć i pohamować.
Kobiety są winne w niewielkim stopniu. Najbardziej winien jest przestępca. Mężczyzna, który nie może znaleźć swojej drugiej połówki, mężczyzna, który został zraniony przez kobietę. Można nawet rzec, że to kobiety są winne! Nie zmienia to jednak faktu, że nie ma usprawiedliwienia dla gwałciciela. A ja mogę jedynie radzić, żeby płeć piękna chodziła na jakiś kurs sztuki walki. Przyda się.
Imi: Gabriela
Zaproszone osoby: 26 Pomoga: 3 razy Wiek: 31 Doczya: 11 Cze 2009 Posty: 8509 Skd: z daleka..
Wysany: 2011-04-08, 08:50
Są jakieś teraz te kursy samoobrony i nie ma ich mało.. Nie znam takie osoby co ją to spotkało nie wiem jakie są to odczucia po takim czymś na pewno nie jest łatwo..
Nie chciałabym żeby mnie takie coś spotkało ani żadna inną dziewczynę czy tam kobietę.
_________________ "Przepraszam, ale nie słucham opinii ludzi, którzy mieli w ustach więcej ch**ów niż ja frytek. Amen "
Nie przeżyłam gwałtu jako gwałtu, ale próbę gwałtu owszem.
Dzięki Bogu, że akurat zawinęli się moi znajomi.
Gdyby nie oni, to nie wiem co by było.
Mimo, iż nie zrobił mi krzywdy, to mimo wszystko ślad na psychice został. I to dość duży.
Ja niestety przeżyłam gwałt i nie byłam wcale wyzywająco ubrana, wręcz przeciwnie... normalnie - dżinsy, bluza... nic nadzwyczajnego...
Ofiara gwałtu długo obwinia siebie za to, czasem do końca życia, bo może jednak czymś go sprowokowała- uśmiechem, spojrzeniem... Nigdy ofiara gwałtu nie podniesie się po tym do końca, nie pomogą wizyty u psychologa, pomoc rodziny, przyjaciół, miłości życia... Owszem można nauczyć się z tym żyć, trochę to ułatwia jeśli ma się wsparcie kogoś, lecz pozostawia to bardzo dużo blizn...
Aby zacząć po tym współżycie seksualne potrzeba bardzo duż czasu... mimo iż wiemy, że osoba którą kochamy nie jest w stanie nam nic zrobić to boimy się... Strach, poczucie winy, poczucie odrzucenia, a nawet myśli, że jest może jak kobieta lekkich obyczajów...
Gwałt jest najgorszym przeżyciem dla kobiety, z doświadczenia (heh, pewnie myślicie, że skoro mam dopiero 17 lat to mało wiem o życiu.. niestety nie...) mogę stwierdzić, że nie ma gorszej rzeczy, która może się jej przytrafić...
Podobno gwałcicieli podnieca to, że kobieta stawia opór. Moja koleżanka powiedziała, że najlepiej się poddać, bo napastnik powinien dać spokój. Ale według mnie to czysta głupota, bo przecież nie wiadomo co się stanie. Chociaż z drugiej strony, jakby gwałciciel tak bardzo chciał uprawiać sex, to poszedł by sobie do burdelu, tak?
Jak na mnie mężczyzna, który dopuści się gwałtu jest najgorszym śmieciem na świecie.
Podobno gwałcicieli podnieca to, że kobieta stawia opór. Moja koleżanka powiedziała, że najlepiej się poddać, bo napastnik powinien dać spokój.
Napastnik nie da spokoju, no bo tacy ludzie potrafią nawet zabić ofiarę dla współżycia (że tak to delikatnie ujmę). Zgadzam się z Apilą. Poddanie się to najgorsze co można zrobić.
...
Hmmm... To trochę inaczej brzmiało w mojej głowie...
Imi: Marta Pomoga: 14 razy Doczya: 19 Mar 2012 Posty: 865 Skd: znikąd.
Wysany: 2012-07-22, 23:40
Nie przeżyłam i oby mnie los od tego uchował. W mojej opinii ofiara w ogóle nie jest winna. Gwałt to gwałt, a gdyby facet miał poukładane w bani to by nie reagował nawet na wyzywający strój.
_________________ Zrób, coś dla nas, skończ kłamać, co ćpałaś.
takie gadanie że kobiety ubierające się skąpo same się narażają to głupota... przecież zboczeniec który ma "chcice" nawet gdyby zobaczył laskę w worku i tak by ją pewnie napadł
Imi: Grzegorz
Doczy: 23 Mar 2014 Posty: 5 Skd: Łódzkie
Wysany: 2014-03-23, 09:37
Moim zdaniem Kobiety powinny nosić przy sobie jakieś srodki typu gaz pieprzowy czy cos innego. Wiem, że teraz będziecie po mnie jechać, że moga nie zdąrzyć wyjąć z torebki w czasie ataku. A dwa to radziłbym chodzić w grupie niż samej. W grupie raźniej
Imi: vfgds
Doczya: 15 Kwi 2014 Posty: 3 Skd: poznan
Wysany: 2014-04-15, 11:34
Każdy kij ma dwa końce i kobiety są winne w pewnym stopniu, ale nie zawsze. Gwałciciele to są najczęściej chorzy psychicznie ludzie, których podnieca przemoc i robienie czegoś wbrew komuś. Powinno się takich mężczyzn obrzezać i zamykać w ośrodkach dla psychicznie chorych. Nigdy nie wiadomo co takiemu do głowy strzeli. Kobiety za to nie powinny prowokować, mamy takie, a nie inne czasy i wiemy doskonale jak jest i jak to bywa. Mimo wszystko, drogie panie, zachowujcie zawsze najwyższy stopień ostrożności.