Zakochałam się w moim sąsiedzie już dawno temu. mieszka centralnie naprzeciwko mnie.
Spotykam go praktycznie codziennie.Mówimy sobie tylko cześć
Wiem że KIEDYŚ też mu się podobałam, ok rok temu.
Kiedy byliśmy mali bardzo dużo czasu spędzaliśmy ze sobą, chciałabym zagadać czy coś tylko nie mam pomysłu oraz boje się ośmieszenia na całą ulicę. Po za tym on rzadko jest sam. chodzimy też do tej samej szkoły ale nie mogę go spotkać bo on chodzi do liceum a ono jest na innym skrzydle
Co robić?
Zakochałaś się dawno w nim, Ty mu się około rok temu podobałaś, a czy on dawał Ci jakieś sygnały, że mu się podobasz?
Może następnym razem jak przywitacie się zagadaj do niego co u niego słychać, zaproponuj wyjście gdzieś razem, zażartuj sobie tak, że jesteście sąsiadami a mało sie widujecie, trzeba to nadrobić. Troszkę więcej odwagi.
_________________ Zabiorę Cię do takiego nieba, gdzie nawet anioły grzeszą... ;*
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
