Witam . Dopiero co zarejestrowałem się na tym forum . Skłonił mnie do tego fakt iż w kwietniu zostanę młodym tatą . Aktualnie mam 17 lat , lecz gdy maluch się urodzi będę miał lat 18 .
Z dziewczyną która urodzi mojego brzdąca jestem 2 lata . Bardzo się kochamy .
Boję się , że nie dam rady zapewnić odpowiedniego bytu dla mojej rodziny , Aktualnie chodzę do drugiej klasy liceum ogólnokształcącego . Chciałbym już powoli zacząć zarabiać i odkładać powoli jakieś pieniążki . Jakich pracy mogę się podejmować ? Jak mogę zdobyć choć trochę na przyszłość ? Każda pomoc mile widziana
Boję się , że nie dam rady zapewnić odpowiedniego bytu dla mojej rodziny ,
Rodzice wiedzą? Deklarowali się pomóc?
No dobra. Co możesz robić? Generalnie to nic. Prócz ulotek, koszenia trawy w zimie, ew. wkręcenia na budowę po szkole [pomaganie w remoncie jakiegoś lokalu]. Na ostatnie musisz mieć kontakty. Pogadaj z tatą, znajomymi rodziców, może akurat coś?
Ciężko jest o jakąś konkretną robotę dla niepełnoletniego- mimo wszystko.
Trzymaj siÄ™, pozdrawiam. : )
_________________ Insza przodkować w rozumie, insza w upornej i wyniosłej dumie.
Tak , rodzice wiedzą . Chodzi o to , że ogólnie od wakacji już wszyscy w rodzinie mojej i zarówno jej wiedzą . Pomoc również zadeklarowali ale chodzi o to , że ja nie chce po prostu na nich żerować . Jak jest możliwość aby był chociaż w to wszystko możliwy jakiś mój wkład finansowy to oczywiście to zrobię .
Wiesz, podejrzewam, że jednym z najlepszych wyjść będzie teraz, jeśli znajdziesz sobie jakąś pracę dorywczą, jak już będziesz miał te 18 lat, a tymczasem będziesz uczył się jak najlepiej i pójdziesz na studia. Bo tak naprawdę teraz wszędzie szuka się ludzi z odpowiednim wykształceniem (tak mi się wydaje). Jeśli skończysz studia i potem znajdziesz jakąś dobrą pracę, będziesz mógł starać się utrzymać swoją rodzinę samemu. Niestety w takim wypadku pomoc rodziny będzie nieoceniona, bo fizycznie nie będziesz mógł w obecnej sytuacji zarabiać wystarczająco.
łatwo jest Ci powiedzieć że 'urodzi się to maleństwo , a on pójdzie na studia'. tak łatwo nie ma. w gruncie rzeczy ta maleńka istotka wywróci Firusie Twój świat do góry nogami. jeśli nie wiesz czy sobie poradzisz w nowej (trudnej) roli to poproś dziewczynę o wsparcie.
chcesz jak najlepiej przygotować się do roli ojca? możesz poszukać i poczytać w internecie.
ale każdy jest stworzony do tej roli i ma ją w genach. nic także nie zastąpi doświadczenia jakie niesie za sobą przebywanie i opieka nad tym malutkim dzieckiem
trzymam za Ciebie i Twoja nową rolę kciuki i jestem pewien że gdy to dziecko się urodzi Twój "instynkt" ojca podpowie Ci co masz robić
_________________ " Ten, kto przestaje szukać, przegrywa życie."
Może i łatwo mi mówić, ale co można robić po ogólniaku? Tego typu prace nie przynoszą odpowiednich funduszy, z tego, co się orientuję, to bez wykształcenia zawodowego, niewiele jest się w stanie zdziałać w takiej sytuacji. A zdobywanie takie wykształcenia też trwa. Chcąc nie chcąc, póki co i tak będzie musiał polegać głównie na rodzicach swoich i jego dziewczyny.
A co do pieniędzy.
Na start państwo daje becikowe.
a Ty w wakacje możesz podjąć już normalną pracę ale na okres tych dwóch miesięcy. a później dacie radę. może rodzina pomoże?
jak jakiś krewny albo w bliskiej rodzinie ktoś miał niedawno dziecko to przynajmniej łóżeczko czy ubranka są już z głowy. przynajmniej na początek. a po maturze jeśli chcesz to studia zaoczne i normalna praca jakaś
_________________ " Ten, kto przestaje szukać, przegrywa życie."
Imiê: Paulina Pomog³a: 1 raz Wiek: 31 Do³±czy³a: 17 Pa¼ 2012 Posty: 201 Sk±d: z kanapy
Wys³any: 2012-11-12, 23:30
Na studiach już zawsze można wziąć kredyt studencki, są bardzo korzystne. Mimo wszystko pomoc rodziny będzie Ci niezbędna.
Spróbuj poszukać jakiejś pracy na pół etatu- niektóre firmy telemarketingowe albo np pomocnicy barmanów pracuja głównie popołudniami i wieczorami, mogłoby Ci się udać pogodzić to ze szkołą.
Tylko pamiętaj, że musisz miec też czas dla dziewczyny i dziecka:) jeżeli rodzice moga Wam pomóc finansowo, to takie wsparcie może być dla niej ważniejsze niż pieniądze:)
No tak w rodzinie z mojej strony ostatnio był okres w którym rodziło się dużo dzieci no i takie rzeczy jak wózeczek czy łóżeczko mam z głowy . O tyle dobrze bo z tego co oglądałem to takie rzeczy tez wcale nie są tanie , a są bardzo potrzebne przez pierwsze lata życia malucha .
Bardzo miłe to wszystko co piszecie z waszej strony . Moglibyście to olać i tyle a jednak staracie się pomóc . Dziękuję
Imiê: Ania
Do³±czy³: 29 Mar 2012 Posty: 39 Sk±d: Kraków obecnie
Wys³any: 2012-11-13, 23:14
Pokombinuj gdzieś za barem, jako kelner. Nie trzeba mieć super doświadczenia ani odpowiedniego wieku. w McDonaldzie tez zatrudniają młodych a stawki są zazwyczaj niezłe (mówię poważnie, sama pracowałam...)
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach