Imi: Michał
Doczy: 02 Pa 2012 Posty: 1 Skd: Warszawa
Wysany: 2012-10-02, 21:14 Czy to miłość ?
Cześć, mam pewien problem. Do mojej klasy chodzi koleżanka, do której coś czuje. Znamy się prawie 3 lata. Zastanawiam się nad tym, czy ona też coś do mnie czuję, ponieważ gdy rozmawiam z nią bardzo się wstydzę i ona też tak bardzo wstydliwie rozmawia (chyba wiecie o co chodzi, nie jest to taka luźna rozmowa jak z koleżanką do której, nic nie czujesz). Drugim faktem jest to, że gdy tylko odwraca na mnie wzrok (robi to bardzo często) od razu się uśmiecha, nawet jak ma zły humor. Myślę że jest coś między nami, ale nie wiem czy ona ma to samo na myśli.... Jak myślicie ?
co Ci mogę poradzić. mogę Cię pocieszyć że mam tak samo , wiem co trzeba robić ale mózg nie chce tego co podpowiada mi serce.
może to poprostu zauroczenie? a jeśli wydaje Ci się że to coś więcej to może przełam się , tą barierę która jest przed Tobą , zagadaj , pokaż się jej z jak najlepszej strony , po prostu zacznij ale nie próbuj nikogo udawać , po prostu bądź sobą. i czekaj na jej ruch. jeśli jej zależy napewno następnym razem to ona zacznie rozmowę , może podejdzie i chociaż cześć powie.
Jeśli zauważysz że się stara o tą znajomość to możesz próbować , ale dopiero po rozmowie.
moje zdanie
_________________ " Ten, kto przestaje szukać, przegrywa życie."
Patrzycie się, rozmawiacie, ale to za mało, żeby cokolwiek móc wywnioskować. Wystarczy w czasie jednej z rozmów zaproponować wspólny powrót do domu, bo akurat dzisiaj idziesz w te strony . Jest szansa lepszego poznania, opuszczając szkolny hałas.
To tak słowem wstępu.
_________________ Insza przodkować w rozumie, insza w upornej i wyniosłej dumie.
Imi: Mocca
Doczya: 05 Pa 2012 Posty: 1 Skd: Polska
Wysany: 2012-10-05, 18:23
Ja jestem z moim chłopakiem trochę czasu, nie chce żebyście traktowali to jako spam, chcę tylko pomóc, na moim blogu opisuję sytuacje związane z byciem w związku. U mnie jest to dość skomplikowane, dlatego musiałabym się rozpisywać. Na blogu opowiadam o moim skomplikowanym zwiazku na odleglosc, ktory trwa juz rok, dlatego zapraszam- blog podany pod spodem Oczywiście w komentarzach można zostawiać pytania, na które będę obszernie odpowiadać w postach
Imi: Klaudia
Doczya: 26 Pa 2012 Posty: 11 Skd: Skoczów
Wysany: 2012-10-26, 13:11
podstawą jest rozmowa, szczera, w cztery oczy. nie o pogodzie, czy sporcie, ale właśnie o tym, co jest między wami czy nawet co chcielibyście, żeby było tak więc do roboty, weź ją gdzieś, zaproponuj spacer i będzie pięknie
Imi: Klaudia
Doczya: 26 Pa 2012 Posty: 11 Skd: Skoczów
Wysany: 2012-10-26, 19:38
zgadzam się z @cygaretka.
miłość nie jest wtedy, kiedy wszystko jest idealnie, ale wtedy, kiedy mimo, że wszystko się pieprzy, wali się świat, a Ty nadal możesz liczyć na ukochaną osobę. Nie jest sztuką być z kimś w czasie sielanki, a miłość sztuką jest.
Tak delikatnie jeszcze dodam do Pani wyżej: idealnie jest wtedy, kiedy jesteśmy właśnie zauroczeni. Być może autorka tego postu myślała o tym samym, jednak wyraziła się dosyć powierzchownie.
_________________ Insza przodkować w rozumie, insza w upornej i wyniosłej dumie.
Imi: Paulina Pomoga: 1 raz Wiek: 31 Doczya: 17 Pa 2012 Posty: 201 Skd: z kanapy
Wysany: 2012-10-26, 23:18
To jest zauroczenie, ale może sie przecież przerodzić w miłość:).
Może zrób jakiś pierwszy krok, zaproś ją gdzieś, chociażby na spacer. Może jak będziecie mieli okazję porozmawiać poza szkołą, to trochę się przełamiecie i zaczniecie się czuć bardziej komfortowo w swoim towarzystwie.
Imi: Noemi Pomoga: 1 raz Doczya: 24 Lis 2012 Posty: 92 Skd: z bliska
Wysany: 2012-12-07, 19:47
Porozmawiaj z nią, zaskocz szczerością i zapytaj wprost co o tym myśli. Dodaj też, że Tobie naprawdę zależy i chciałbyś poznać ją bliżej. ( Tak wywnioskowałam z Twojej wypowiedzi, nie wiem czy prawidłowo.;)) Ludzie zwykle bardzo się wzruszają(choć często tego nie okazują wprost), kiedy ktoś szczerze potrafi powiedzieć o swoich uczuciach. Ale też radzę, abyś zagadał do niej w szkole, natomiast całą rozmowę przeprowadził, po za nią. Szkoła nie jest zbyt odpowiednim miejscem. I pamiętaj, nie stresuj się. Wiem, wiem. Łatwo mówić. Ale tylko pomyśl, jak pięknie to wszystko może się rozwinąć, jeśli faktycznie się jej podobasz.